Skwer Pawła Bogdana Adamowicza. Były prezydent Gdańska został patronem skweru w centrum Białegostoku

i

Autor: Adam Ludwiczak/UM Białystok/Wschodzący Białystok Skwer Pawła Bogdana Adamowicza. Były prezydent Gdańska został patronem skweru w centrum Białegostoku

Skwer Pawła Bogdana Adamowicza. Były prezydent Gdańska został patronem skweru w centrum Białegostoku [ZDJĘCIA]

2020-09-28 8:34

Od piątku w Białymstoku oficjalnie znajduje się skwer Pawła Bogdana Adamowicza, tragicznie zmarłego prezydenta Gdańska, który został zamordowany w 2019 roku. Na piątkowej uroczystości pojawili się prezydencki największych polskich miast. - Paweł był wzorem tolerancji, dlatego też myślę, że to jest miejsce godne swego patrona - powiedział prezydent Tadeusz Truskolaski.

W piątek 25 września uroczyście odsłonięto tablicę z nazwą skweru znajdującego się między ulicami Spółdzielczą, Ireny Białówny i Icchoka Malmeda w Białymstoku. W uroczystości wzięli udział bliscy Pawła Adamowicza: jego żona – europosłanka Magdalena Adamowicz i brat – poseł Piotr Adamowicz oraz władze największych polskich miast zrzeszonych w Unii Metropolii Polskich.

Do Białegostoku przyjechali m.in. prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz oraz prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski, prezydent Katowic Marcin Krupa, prezydent Lublina Krzysztof Żuk, prezydent Łodzi Hanna Zdanowska czy prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.

Z inicjatywą nadania skwerowi w centrum Białegostoku imienia Pawła Bogdana Adamowicza wyszedł prezydent Tadeusz Truskolaski. W ubiegłym roku Paweł Adamowicz otrzymał pośmiertnie tytuł Honorowego Obywatela Białegostoku.

Paweł był wzorem tolerancji, dlatego też myślę, że to jest miejsce godne swego patrona - mówił o Adamowiczu prezydent Białegostoku. - Był dobrym człowiekiem po prostu. Kochał ludzi i wybierał takie rozwiązania, które ludzi nigdy nie krzywdziły, służył im z całą mocą, za co spotkały go ogromne szykany.

Paweł Adamowicz był prezydentem Gdańska w latach 1998 - 2019. Jego śmierć wstrząsnęła Polską. Adamowicz został zamordowany podczas finału WOŚP w Gdańsku. Trwało światełko do niebo, gdy na scenę wszedł 27-letni nożownik - Stefan W. Kilka razy dźgnął nożem prezydenta Gdańska. Paweł Adamowicz zmarł w szpitalu. Miał 53 lata.

Express Biedrzyckiej - Artur Dziambor: Ruch Trzaskowskiego to papka dla ludu.