Sukces w Kanadzie cieszy tym bardziej, że odniosła go drużyna istniejąca dopiero od kilku miesięcy. Większość członków zespołu pierwszy raz wzięła udział w tego typu projekcie. Analog łazika marsjańskiego Argo skonstruował zespół studentów w składzie: inż. Aneta Łukowska, Barbara Kuc, Piotr Tomaszuk, Igor Tylman, Paweł Rółkowski, Adam Buczyłowski, Jakub Czygier, Karol Haraburda, Paweł Straszyński, Kamil Kamieński i Michał Ostaszewski. W pracach wsparli ich również: Paweł Frejda, Damian Łapiński, Łukasz Ornowski, Łukasz Magnuszewski, Maciej Leszczyński oraz Maciej Ołdakowski. Nad całością projektu czuwał dr hab. inż. Kazimierz Dzierżek i mgr inż. Maciej Rećko. Analog łazika marsjańskiego Argo to siódmy już tego typu robot skonstruowany na Wydziale Mechanicznym Politechniki Białostockiej.
ARGO podczas zawodów musiał sprostać symulacji misji marsjańskiej - wśród zadań jakim musiał podołać były: pobieranie próbek gleby i szukanie w nich życia (Prospecting Task); uruchomienie urządzeń kopalnianych poprzez podniesienie z ziemi wtyczki, włożenie jej w gniazdo, wymianę bezpiecznika i przekręcenie zaworu (Equipment Servicing Task); znalezienie rannego astronauty, uszczelnienie jego skafandra i dostarczenie tlenu (Search and Rescue Task) oraz dostarczenie ziemi z kilku wybranych miejsc do głównego zasobnika (Resource Extraction Task). Dużym wyzwaniem było zadanie odbywające się w nocy w kompletnych ciemnościach. Analog łazika marsjańskiego musiał samodzielnie oświetlać sobie drogę i znaleźć astronautę, który nadawał ratunkowy sygnał radiowy. W innym zadaniu roboty musiały zmagać się z bardzo suchą glebą kanadyjskich "badlandów", z której bardzo ciężko było pobrać próbki. Zadanie dodatkowo utrudniała walka z czasem - w 60 minut należało dostarczyć jak najwięcej wykopanego piachu z różnych miejsc.
Na kolejne zawody proponujemy ARGO przemalować na kolor złoty ;) (źródło: PB)