- Funkcjonariusz został zwolniony ze względu na ważny interes służby - poinformował zespół prasowy. Zespół prasowy nie podał szczegółów, poinformował jedynie, że decyzja została podjęta 30 sierpnia. 29-letni policjant został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące wraz ze swoim 24-letnim znajomym. W województwie podlaskim w niedzielę rano - z powodu nieuprawnionego nadania sygnału radio-stop - stanęły pociągi w pobliżu stacji Łapy, a koło południa dwukrotnie wstrzymano ruch kolejowy na trasie Sokółka-Szepietowo.
Kilka godzin później policja zatrzymała dwóch mężczyzn w wieku 24 i 29 lat. Zatrzymanie miało miejsce w domu na jednym z białostockich osiedli. Zabezpieczono tam również sprzęt krótkofalarski. Grozi im od 6 miesięcy do ośmiu lat więzienia. Zatrzymany 29-latek to funkcjonariusz Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku, zatrudniony w wydziale technik operacyjnych. To wydział, do którego zadań należy m.in. niejawna obserwacja osób, miejsc i środków transportu i prowadzenie tzw. kontroli operacyjnej.