- Około 6 osób rzuciło kilka kłód drzewa na zabezpieczenia graniczne. W stronę funkcjonariuszy Straży Granicznej i Wojska migranci rzucali kamienie, a ich działaniom asystowali funkcjonariusze służb białoruskich - informuje podlaska straż graniczna. Widząc co się dzieje, w ten rejon wysłano dodatkowe patrole Straży Granicznej, Wojska Polskiego i Policji. Funkcjonariusze zauważyli, że cudzoziemcy znajdujący się po stronie białoruskiej posiadają niebezpieczne narzędzia takie jak siekiera i noże. - W stosunku do migrantów niszczących zabezpieczenia graniczne użyto środków przymusu bezpośredniego w tym gazu - dodaje podlaska straż graniczna. Moment użycia gazu widać na filmie w jego ostatniej sekundzie. Granicę siłowo przekroczyło 16 nielegalnych migrantów, funkcjonariusze Straży Granicznej zawrócili ich z powrotem na linię granicy z Białorusią. Czytaj też: Zielone światło przed domem? Migranci mogą znaleźć tam pomoc. Niezwykła akcja w Podlaskiem
Od 2 września w przygranicznym pasie z Białorusią obowiązuje stan wyjątkowy. Od początku października Straż Graniczna zanotowała ok. 10 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy. Czytaj też: Podlaskie. Zakrwawiona imigrantka leżała na śpiworze. Dramatyczny poród w lesie