W lasach państwowych generalnie nie ma ograniczeń dotyczących zbierania runa, zdarza się jednak, że zakaz wstępu do lasu wprowadzany jest czasowo, np. ze względu na panująca suszę lub – jak to było wiosną tego roku – ze względu na epidemię koronawirusa.
Każdy grzybiarz zobowiązany jest ponadto do tego, by nie śmiecić, a samochód zaparkować w miejscu do tego przeznaczonym. Niedopuszczalne jest także płoszenie dzikich zwierząt, niszczenie drzew, krzewów czy roślinności.
– Za wykroczenia tego typu Straż Leśna może nałożyć mandat do 500 zł, a nawet skierować sprawę do sądu – przestrzega Jarosław Krawczyk (55 l.), leśnik i rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku (woj. podlaskie).
Uwaga, planując grzybobranie w Parku Narodowym warto wcześniej zapoznać się z jego regulaminem – nie we wszystkich jest to dozwolone!