Dzielnicowi z Komisariatu Policji w Wasilkowie zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o kradzież sprzętu elektronicznego. Policjanci byli właśnie w trakcie patrolu, gdy zauważyli w rejonie przystanku podejrzanego 33-latka. Mężczyzna był już znany mundurowym za kradzieże. Na widok patrolu nerwowo zmienił kierunek drogi i znacznie przyspieszył.
Policjanci podejrzewając, że 33-latek ma coś na swoim sumieniu, ruszyli za nim.
- Okazało się, że mężczyzna miał przy sobie torbę, a w niej m.in. tablet, telefon komórkowy, power bank, których pochodzenia nie potrafił wyjaśnić - informują policjanci. - Pracujący nad sprawą policjanci szybko ustalili, że wszystkie przedmioty pochodziły z kradzieży, do których doszło na terenie jednego z bazarów i noclegowni.
Łączna kwota strat oszacowana przez pokrzywdzonych to ponad 1500 złotych. Mundurowi odzyskali skradzione rzeczy, które wkrótce wrócą do właścicieli. Mężczyzna prawdopodobnie jeszcze w czwartek usłyszy zarzuty, a jego dalszym losem zajmie się sąd.
Tragiczny wypadek w Warszawie. Krystian O. wjechał rozpędzonym bmw na przejście dla pieszych. WIDEO: