101-letni pan Tadeusz przeszedł operację zaćmy. Chciałby w dalszym ciągu służyć Polsce

i

Autor: USK w Białymstoku 101-letni pan Tadeusz przeszedł operację zaćmy. "Chciałby w dalszym ciągu służyć Polsce"

101-letni pan Tadeusz z Wizny przeszedł operację zaćmy. "Chciałby w dalszym ciągu służyć Polsce" [ZDJĘCIA]

2022-06-08 12:45

W środę (8 czerwca) w Klinice Okulistyki Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku przeprowadzono operację zaćmy u 101-letniego pana Tadeusza z Wizny. Pacjent zabieg zniósł bardzo dobrze, a już pół godziny po powrocie z sali operacyjnej zaśpiewał nawet piosenkę. Mężczyzna jest najstarszym leczonym do tej pory pacjentem z powodu zaćmy.

W Klinice Okulistyki USK w Białymstoku na zabieg zaćmy trafia w każdym miesiącu 200-250 pacjentów. 101-letni pan Tadeusz jest najstarszym z dotychczasowych pacjentów leczących się w klinice. - W przypadku każdej operacji bardzo mocno się staramy. Ale w przypadku tak wiekowego pacjenta podeszliśmy do tej operacji wręcz z nabożeństwem - przyznaje dr hab. Joanna Konopińska, kierownik Kliniki Okulistyki USK. - Już sama myśl, że więzadełka jego soczewki w oku mają 101 lat, budził w nas ogromny respekt. Musieliśmy użyć dodatkowych substancji zabezpieczających: wiskoelastyków, innej grubości noży, tak by zabieg był jak najbardziej bezpieczny, a pacjent mógł jak najszybciej wrócić do zdrowia - wyjaśnia kobieta.

Pan Tadeusz przed zabiegiem widział jedynie 10 proc. normy, co bardzo utrudniało mu codzienne życie: czytanie czy pisanie. Mimo swojego wieku jest osobą niezwykle aktywną: wciąż pisze wiersze, komponuje do nich muzykę. Swoich piosenek ma już około 30. Ponadto jest amatorem lutnikiem, bardzo lubi grać na mandolinie, którą sam zaprojektował i wykonał. Jak informuje rzecznika prasowa USK, mężczyzna bał się przyjść na operację. Obawiał się, że może zupełnie stracić wzrok. Kiedy jednak lekarze wytłumaczyli mu na czym polega zabieg, nie miał już żadnych wątpliwości. - Jak będę lepiej widział, będę szczęśliwszy i będę śpiewał dla Polski, dla mojej kochanej ojczyzny – mówił zaraz po zabiegu. - Ludzie się czasem pytają, jakie ja mam jeszcze marzenia. Chciałby w dalszym ciągu, pomimo upływu lat, służyć Polsce - dodaje senior.

Zaćma - objawy i leczenie

O panu Tadeuszu pisaliśmy 3 lata temu w naszym artykule: "Pan Tadeusz mieszka w skromnej chałupince pod Wizną. W jednej izbie stoi łóżko, piec, kredens i... lutniczy warsztat. Jeszcze przed wojną zgłębiał tajniki tworzenia instrumentów, a od miejscowego muzykanta nauczył się grać kilku melodii. Te dwie pasje towarzyszą mu do dzisiaj. Nie tylko wytwarza mandoliny i skrzypce, ale też pisze patriotyczne wiersze, do których układa melodie".

Czytaj też: Marysia może nie dożyć 20 lat. Anna błaga o ratunek dla swojej córeczki. "Pozwólcie naszej kruszynce..."

W czwartek (9.06) mężczyzna uda się na kontrolę. Po zdjęciu opatrunku wróci prawidłowe widzenie w oku. Pan Tadeusz będzie wymagał jedynie okularów do czytania.  Jak zapewniają lekarze operacja zaćmy jest bezpieczna dla każdego pacjenta niezależnie od wieku.

- Mamy pacjentów młodszych, ale większość to osoby 80-90 letnie – przyznaje dr Konopińska. - Powikłania są ekstremalnie rzadko. Zabieg jest bardzo mało inwazyjny. Przeprowadzany jest w znieczuleniu miejscowym, czyli podawane są krople po których pacjent nie czuje bólu. I jest operowany bez uczucia dyskomfortu. Nie ma narkozy, zastrzyków, ani intubacji.

Rzeczniczka USK zapewnia, że nie ma również kolejek na operacje. Wystarczy, że pacjent ze skierowaniem na operację zapisze się na kwalifikacje w szpitalu, a w ciągu kilku najbliższych dni będzie mieć wykonaną operację.

Czytaj też: Rolnicy. Podlasie. Emilia Korolczuk o minusach sławy. Nachalni fani, irytujące telefon. "Niektórzy naprawdę mnie zadziwiają"

Sonda
Jak oceniasz posiłki w polskich szpitalach?