Piłeś - nie jedź, ta prosta zasada powinna przyświecać każdemu kierowcy. W środę około godz. 23 policjanci interweniowali przy ul. Moniuszki w Suwałkach. Okazało się, że 24-letnia kierująca renault wjechała swoim autem w budynek. Po zderzeniu ze ścianą doszło do samozapłonu pojazdu.
- Kobieta relacjonowała funkcjonariuszom, że "nie wyrobiła się na zakręcie" - informuje oficer prasowy policji w Suwałkach.
Czytaj także: Podlaskie: Tragiczny wypadek na DK 19. Kierowcy nie żyją
Badanie stanu trzeźwości suwalczanki wykazało, że miała 1,2 promila alkoholu w organizmie. Kobieta straciła prawo jazdy. Teraz za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem.
Kraków: wjechał na czerwonym świetle, ZABIŁ młodą dziewczynę! Film ku przestrodze WIDEO: