Jak poinformował w komunikacie departament komunikacji społecznej Urzędu Miasta w Białymstoku, po weryfikacji protokołów z kontroli i złożeniu wyjaśnień przez wykonawców, podjęta została decyzja o naliczeniu kar za niewłaściwą realizację umów.
Władze miasta naliczyły blisko 149 tysięcy złotych za niewłaściwe utrzymanie głównych ulic we wszystkich sektorach oraz chodników w dwóch z nich. To nie wszystko. Kar jest więcej!
Dodatkowo naliczono też kary za wcześniejsze działania firm w dniach 16-18 stycznia. - Kary zostały naliczone za nieskuteczne działania w zwalczaniu śliskości i naboju śnieżnego, brak możliwości likwidowania śliskości za pomocą piasku (piasek wykonawcy zamarzł), brak posypywania newralgicznych ulic miasta, skrzyżowań i podjazdu mieszanką chlorku wapnia, soli i piasku - podano w komunikacie. Kary wyniosły łącznie 131,4 tysiąca złotych.
Na razie nie wiadomo, jak władze ocenią działania firm odśnieżających w poniedziałek. Od południa w Białymstoku warunki drogowe są bardzo trudne. Intensywnie pada śnieg, do tego wieczorem woda na ulicach i chodnikach zaczęła zamarzać.
W trakcie popołudniowego szczytu w wielu miejscach tworzą się korki. Policja zwraca uwagę kierowcom na konieczność wolniejszej jazdy i zachowanie większych odstępów.
PAP