Białystok. Łączenie klas w szkołach podstawowych. Rodzice: Nie godzimy się na taki rollercoaster fundowany naszym dzieciom

i

Autor: Pixabay "W najbliższym czasie, tj. do końca roku 2020 nie będzie możliwe bezpieczne przeprowadzanie zajęć w klasach 25-osobowych ze względu na stan epidemiczny" - czytamy w internetowej petycji.

Białystok. Łączenie klas w szkołach podstawowych. Rodzice: Nie godzimy się na taki "rollercoaster" fundowany naszym dzieciom

2020-05-19 9:56

Jak informuje "Kurier Poranny", w najbliższym roku szkolnym w dwudziestu szkołach podstawowych w Białymstoku zostaną rozwiązane 34 oddziały. Miasto chce w ten sposób zaoszczędzić. Dzięki łączeniu klas, rocznie uda się odłożyć około 3 mln złotych. Decyzja władz Białegostoku budzi sprzeciw rodziców. Stworzyli w internecie petycję "Przeciwko likwidacji klas w szkołach podstawowych w Białymstoku i nowym podziale uczniów".

Petycja jest skierowana do prezydenta Tadeusza Truskolaskiego. Podpisało ją do tej pory 57 osób. Czytamy w niej m.in.: 

"Żądamy wstrzymania decyzji białostockiego magistratu dotyczącej likwidacji i łączenia istniejących klas w szkołach podstawowych uzasadnianej potrzebą wprowadzania oszczędności. Jako rodzice uczniów szkół podstawowych stwierdzamy, że decyzja ta skomplikuje i tak już trudną sytuację w systemie edukacji wywołaną przez nowy wirus."

Czytaj także: Ranking osiedli w Białymstoku. W Starosielcach jest bezpieczniej niż w Centrum [MAPA]

Rodzice uczniów, których klasy miałyby być połączone, przypominają, że sytuacja zagrożenia epidemicznego nie poprawi się znacząco w najbliższych miesiącach, a jesienią najprawdopodobniej ulegnie pogorszeniu.

Czytaj też: Białostocka Komunikacja Miejska. Truskolaski: Wpływy z biletów zmniejszyły się o około 3 mln złotych

"W takiej sytuacji miasto Białystok zwiększa liczbę dzieci w klasach" - alarmują. Pomysłodawcy petycji żądają cofnięcia decyzji o likwidacji wydziałów w szkołach podstawowych.

Zobacz też: Białystok: Desperat sam okaleczył się nożem. Trafił do szpitala

Sonda
Czy popierasz likwidację i łączenie klas w szkołach podstawowych?

"Działanie Urzędu Miejskiego w Białymstoku jest nielogiczne. Według naszego odczucia zagraża ono bezpieczeństwu i zdrowiu dzieci, ich rodzin oraz nauczycieli, jeśli szkoły zostaną otwarte. Pogorszy już i tak trudną sytuację w organizacji nauczania. W jaki sposób od września zacząć naukę z nowym nauczycielem czy wychowawcą, poznać nowych kolegów, jeśli zajęcia będą odbywać się dalej w sposób zdalny? Nie godzimy się na taki „rollercoaster” fundowany naszym dzieciom. W najbliższym czasie, tj. do końca roku 2020 nie będzie możliwe bezpieczne przeprowadzanie zajęć w klasach 25-osobowych ze względu na stan epidemiczny."

Petycja jest dostępna pod tym adresem.

Martwe niemowlę odnalezione w sortowni śmieci. Pogrzeb noworodka NN na cmentarzu komunalnym w Zambrowie