Białystok: Miasto naliczy kary firmom odśnieżającym ulice. W Suwałkach zima nadal nie odpuszcza

Dyżurny poinformował, że od rana na drogach Podlasia pracowało 15 pługosolarek. Obecnie w woj. podlaskim temperatura jest dodatnia i wszystkie drogi są czarne.

W ciągu ostatnich godzin Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad nie zanotowała żadnych zdarzeń drogowych, które mogłyby utrudnić ruch na trasach w regionie.

Na północy woj. podlaskiego - na Suwalszczyźnie nazywanej polskim biegunem zimna - z soboty na niedzielę oraz z niedzieli na poniedziałek przy gruncie zanotowano minus 32 stopnie Celsjusza. Napadało też dużo śniegu. W Suwałkach drogi osiedlowe ciągle są białe. Śnieg zalega też na ulicach i na poboczach, pomimo tego, że pługi ciągle pracują w mieście.

Czytaj też: Ponad sto krów spłonęło żywcem. Potworny pożar obory w Wierzbowie [ZDJĘCIA]

W Białymstoku po kilku dniach, w których padał śnieg, sytuacja wreszcie się unormowała. A jeszcze niedawno kierowcy narzekali na niewystarczająco nieodśnieżone ulice w mieście. We wtorek prezydent Tadeusz Truskolaski poinformował, że nałoży kary firmom, które za to odpowiadały.

- Wysokość kar, które zostały naliczone za niedociągnięcia i błędy popełnione przez Wykonawców podczas prowadzenia akcji odśnieżania miasta w dniach 19 i 20 stycznia br. wynosi 131 400 zł. Kary dotyczą braku wymaganej w umowach ilości sprzętu i złej jakości wykonanych usług - podał na Twitterze prezydent Białegostoku.

Wybierz najpiękniej rozświetlone miasto w Polsce! Do wygrania sprzęt o wartości 200 tys. złotych. Kliknij tutaj!

W budżecie Białegostoku została zabezpieczona kwota maksymalnie 12 mln 50 tys. zł na zimowe oczyszczanie Białegostoku w sezonie 2020/2021. Ostateczna cena zostanie obliczona na podstawie liczby akcji czynnych i innych działań, wyszczególnionych w umowach a uzależnionych od panujących warunków pogodowych, po zakończeniu sezonu.

ZOBACZ ZDJĘCIA: Zima stulecia w Polsce 1979 rok