W Białymstoku powstał mural "Konstytucja". Znajduje się on na elewacji bloku przy ul. Pułaskiego 85. W środę (19 października) miało się odbyć oficjalne odsłonięcie malowidła. Jeszcze we wtorek prezydent Białegostoku pisał na Twitterze: "Praworządność to gwarancja wolności obywatelskich. I bez niej nikt nie będzie się z nami liczył w Unii Europejskiej." Pomysł wzbudził ogromne kontrowersje wśród części mieszkańców Białegostoku. - Nie wierzę w to, co widzę - manifest polityczny na elewacji bloku mieszkalnego. Truskolaski już totalnie odleciał, stał się po prostu ideologiem. I niech nie tłumaczy, że promuje on wartości demokratyczne, bo każdy wie, że to logo jest umocowane politycznie przy KOD i PO - to polityka w najczystszej postaci - napisał jeden z internautów.
Odsłonięcie muralu przesunięte. Możliwe akty wandalizmu
W środę przed południem Agnieszka Błachowska z Departamentu Komunikacji Społecznej UM w Białymstoku przysłała poinformowała, że odwołano odsłonięcie muralu. - W związku z emocjami, jakie budzi mural, konieczne jest pokrycie go specjalną powłoką ochronną przed aktami wandalizmu. Dopiero po zakończeniu tych prac mural zostanie odsłonięty - dodała Błachowska. Do sprawy odniósł się także Tadeusz Truskolaski. - Okazuje się, że „KONSTYTUCJA” budzi niezdrowe emocje wśród niektórych, którzy podgrzewają atmosferę. Docierają do mnie groźby dot. możliwości zniszczenia nowego muralu. Musimy więc go zabezpieczyć warstwą chroniącą przed wandalizmem. Podjąłem decyzję o przesunięciu otwarcia muralu - napisał prezydent Białegostoku.
