Dochody Miasta Białystok w 2023 r. mają wynieść ponad 2,227 mld zł. Planowane wydatki Białegostoku w 2023 r. wyniosą ponad 2,455,3 mld zł. Wśród wydatków ogółem największą pozycję stanowią wynagrodzenia i pochodne (1 007,8 mln zł), z czego 682 mln zł to wynagrodzenia w oświacie i wychowaniu. Deficyt budżetu planowany na 2023 r. to 228,1 mln zł. Rok 2022 zamknie się więc zadłużeniem w wysokości 790 mln zł. Na 31 grudnia 2023 r. Miasto Białystok planuje kwotę długu w wysokości 976,3 mln zł.
– To już siedemnasty projekt Budżetu Miasta, który przedstawiam mieszkańcom Białegostoku. Niestety po raz kolejny jest to trudny budżet, budżet przetrwania. A jeśli w najbliższym czasie nie zmieni się system finansów publicznych dla samorządów, budżet na kolejny rok będzie już budżetem agonii. Samorządy nie przetrwają – uważa prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski. – Co ważne, żeby w ogóle spiąć budżet na 2023 rok, musieliśmy mocno ograniczyć wydatki. Łącznie obcięliśmy wydatki o około 200 mln zł w stosunku do pierwszej wersji projektu przyszłorocznego budżetu - dodał prezydent.
Prezydent Suwałk: To budżet bardzo trudny
W środę założenia przyszłorocznego budżetu przedstawił także prezydent Suwałk. - To budżet bardzo trudny. Nie pamiętam, byśmy kiedykolwiek przygotowali taki budżet. Obawiam się, że jeżeli nic się nie zmieni w systemie funkcjonowania samorządów, to 2024 rok będzie tragedią dla polskich miast w zakresie finansów – powiedział Czesław Renkiewicz. Według prezydenta Suwałk, wpływ na taką sytuację w samorządach mają zmiany podatkowe wprowadzone przez Polski Ład, ciągłe zmiany finansowe w prawie polskim dotyczące samorządów, galopująca inflacja oraz kryzys energetyczny wywołany wojną na Ukrainie.