Wydarzyło się to w niedzielę po godz. 10 w Białymstoku. Policjant w czasie wolnym od służby robił zakupy w sklepie. W pewnym momencie zobaczył, że dwóch mężczyzn bez płacenia za kawę i słodycze wyszło ze sklepu.
Czytaj także: Dramat w Białymstoku. Mężczyzna powiesił się w hotelu
- Mundurowy natychmiast ruszył za nieodpowiedzialnymi klientami - informuje oficer prasowy KMP w Białymstoku.
35 i 63-latek zostali zatrzymani. Policjant zadzwonił po wsparcie. Na miejscu szybko pojawił się patrol.
Właściciel sklepu swoje straty oszacował na ponad 500 złotych. Zatrzymani wkrótce usłyszą zarzuty, a o ich dalszym losie zadecyduje sąd.