Białystok. Wykolejenie się cystern z chlorem w 1989 roku. Miastu groziła katastrofa [ZDJĘCIA]

2019-03-09 8:45

Mieszkańcom Białegostoku groziło śmiertelne niebezpieczeństwo. Gdyby chlor wydostał się z cystern, doszłoby do niewyobrażalnego dramatu. 9 marca odbędą się doroczne uroczystości upamiętniające tamte dramatyczne wydarzenia.

30 lat temu, w nocy z 8 na 9 marca 1989 roku do Białegostoku wjechał pociąg towarowy z ZSRR. W skład pociągu wchodziło m.in. 12 cystern z ciekłym chlorem. W każdej z cystern było po 50 ton czystego chloru. Chlor jest żółtozielonym gazem około dwa i pół razy cięższym od powietrza, o nieprzyjemnym, duszącym zapachu, silnie trującym. Działa drażniąco na układ oddechowy i błony śluzowe, może prowadzić do obrzęku płuc, a w dużych stężeniach do śmierci.

Gdy transport przejeżdżał przez ul. Poleską, z powodu pęknięcia szyny nastąpiła katastrofa. Cztery cysterny wykoleiły się, a następnie osunęły się na pobocze torów. Na szczęście cysterny nie natrafiły na żadną przeszkodę, która mogłaby rozerwać poszycie cystern.

>>>ZOBACZ ZDJĘCIA Z KATASTROFY<<<

Gdyby śmiercionośna substancja wydostała się z przewróconych cystern, przy warunkach pogodowych, jakie wówczas panowały, obłok mógł rozprzestrzenić się na 3–4 kilometry szerokości i nawet 50 kilometrów długości. Mogło zginąć tysiące ludzi. Zneutralizowanie obłoku chloru byłoby bardzo trudne.

Ówczesne władze miasta przez kilka godzin trzymały w tajemnicy informację o wypadku. Dopiero po godz. 11 rozpoczęła się ewakuacja. Ustawianie wykolejonych cystern trwało ponad 10 godzin. Akcję białostockich strażaków wspierała ekipa centralnej stacji ratownictwa chemicznego przy Rafinerii Płockiej.

Zobacz zdjęcia: 100 lat temu Białystok odzyskał niepodległość. Białostoczanie w latach międzywojennych [ZDJĘCIA]

To, że nikt w tej katastrofie nie ucierpiał, wielu białostoczan uznało za cud. Każdego roku mieszkańcy Białegostoku dziękują za ocalenie miasta. W 2019 roku mija 30 lat od tamtych wydarzeń.

Każdego roku, w rocznicę tamtych wydarzeń, białostoczanie gromadzą się pod krzyżem, który stanął w miejscu katastrofy przy ul. Poleskiej. Prezydent Białegostoku także w tym roku zaprasza do udziału w uroczystościach, które rozpoczną się pod krzyżem o godz. 16.30. Będą okolicznościowe wystąpienia, modlitwa ekumeniczna, złożenie wieńców. Później procesja Drogi Krzyżowej przejdzie ulicami: Poleską, 1000-lecia Państwa Polskiego, Radzymińską do Sanktuarium Miłosierdzia Bożego. Tam o godz. 18.00 rozpocznie się uroczysta msza celebrowana przez arcybiskupa Tadeusza Wojdę.

Wcześniej, o godz. 12.00, nabożeństwo dziękczynne za ocalenie mieszkańców Białegostoku, zostanie odprawione w cerkwi Św. Mikołaja przy ul. Lipowej. Będzie je celebrował arcybiskup Jakub.

Zobacz także:

Trasa Niepodległości 2019. Zakończenie budowy coraz bliżej. Są już znaki drogowe [ZDJĘCIA]

Białostocka Komunikacja Miejska za darmo dla bezrobotnych? Taki jest pomysł radnego PiS

Pożar Biedronki w Rajgrodzie. Ogromne zniszczenia [ZDJĘCIA]

TOP 10 zawodów, w których nie znajdziesz pracy w Białymstoku [ZDJĘCIA]

Zobacz wideo: Amelka i jej mama odnalezione. Konferencja policji