- Do bójki doszło w nocy z 10 na 11 grudnia na trasie S8 między Prosienicą a Podborzem
- Autokary z kibicami Rayo Vallecano zostały zablokowane przez dwa samochody osobowe
- Na miejscu czekała grupa kilkudziesięciu osób uzbrojonych m.in. w kije i metalowe rurki
- Trzech hiszpańskich kibiców trafiło do szpitala z powierzchownymi obrażeniami
- Zatrzymano łącznie dziewięć osób; osiem z nich ma status podejrzanych
- Jedna z zatrzymanych osób to funkcjonariuszka Służby Więziennej – przesłuchana jako świadek
Do zdarzenia doszło w nocy z 10 na 11 grudnia na trasie S8, w pobliżu Ostrowi Mazowieckiej (woj. mazowieckie). Od strony Warszawy sympatycy Rayo Vallecano jechali dwoma autokarami na mecz do Białegostoku. W czwartek po północy policja dostała zgłoszenie, że na trasie S8 między Prosienicą a Podborzem kierowcy tych autokarów zostali zmuszeni do zatrzymania się przez dwa auta osobowe.
Na miejscu czekało kilkadziesiąt osób. Mieli kije, trzonki od różnych narzędzi i metalowe rurki. Jak wynika z dotychczasowych ustaleń śledztwa, grupa podbiegła do autokarów, z których wysiadła część hiszpańskich kibiców i wówczas doszło między nimi do bójki. Kierowca jednego z autokarów zawiadomił policję i pogotowie ratunkowe. Do szpitala trafiło trzech kibiców hiszpańskich. Ich obrażenia okazały się powierzchowne.
Już w nocy zatrzymano siedem osób, w tym trzech Hiszpanów i czworo Polaków. Kobieta, która była w tej grupie, okazała się funkcjonariuszką Służby Więziennej; jako jedyna została przesłuchana w charakterze świadka. Pozostałym sześciu osobom prokuratura zarzuciła udział w bójce, w której dochodzi do narażenia człowieka nawet na utratę życia. - Wobec trzech podejrzanych Polaków zastosowano wolnościowe środki zapobiegawcze polegające na stawiennictwie dwa razy w tygodniu we właściwej miejscowo jednostce policji - poinformowała PAP prok. Elżbieta Edyta Łukasiewicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce. Podobnych środków nie zastosowano wobec podejrzanych Hiszpanów.
W kolejnych dniach zatrzymano jeszcze dwóch mężczyzn - kierowców samochodów, którzy zajechali drogę autokarom niedaleko Podborza. Podejrzani są o pomocnictwo w popełnieniu przestępstwa. Również wobec nich zastosowano dozory policyjne.
Trwają ustalenia kolejnych osób, które wzięły udział w bójce. - Mając na uwadze dotychczasowe ustalenia nie można wykluczyć faktu, że hiszpańscy kibice przewidywali, że może dojść do bójki z kibicami klubu Jagiellonia. Nie ustalono natomiast, by spotkanie to było zaplanowane z obu stron - dodała prok. Łukasiewicz.
Jak powiedziała PAP rzeczniczka Służby Więziennej ppłk Arleta Pęconek, mimo statusu świadka funkcjonariuszka SW z Białegostoku zatrzymana w miejscu bójki nadal jest zawieszona w czynnościach służbowych i trwa wobec niej postępowanie dyscyplinarne.