W czwartek (20.05) w okolicach Nowogrodu nad rzeką Narew odbył się epizod w ramach ćwiczeń Defender-Europe z udziałem wojsk z Polski, Stanów Zjednoczonych, Francji oraz Szwecji. Scenariusz zakładał lądowanie żołnierzy na terytorium przeciwnika, zajęcie przez nich przyczółku, zabezpieczenie terenu i budowę przepraw wodnych: promów, mostów, aby przeprawić się ze sprzętem przez rzekę Narew - wyjaśnił dziennikarzom zastępca rzecznika dowódcy generalnego rodzajów sił zbrojnych ppłk Marcel Podhorodecki. Przeprawy wodne w trakcie ćwiczeń zbudowali żołnierze francuscy, drugą żołnierze amerykańscy i szwedzcy, była też pontonowa przeprawa polska. Żołnierzy zabezpieczały samoloty i śmigłowce, wykorzystywano czołgi, transportery. Na miejscu byli też płetwonurkowie, którzy pracowali przy zabezpieczaniu dna rzeki w miejscu przeprawy.
- To fragment wielkich ćwiczeń, które odbywają się w naszej części Europy, na wschodniej flance Sojuszu Północnoatlantyckiego, ćwiczeń Defender-Europe 2022, w których bierze udział 20 tysięcy żołnierzy z ośmiu krajów Sojuszu Północnoatlantyckiego i Szwecji - powiedział Prezydent RP Andrzej Duda.
Podhorecki przypomniał, że ćwiczenie Defender-Europe 22 ruszyło 1 maja, a w okolicy Nowogrodu rozegrano jego drugi epizod. Dodał, że w całej Polsce w ćwiczeniu bierze udział ok. 7 tys. żołnierzy i ok. 3 tys. jednostek różnego sprzętu. Wymienił, że to m.in. kołowe transportery opancerzone, czołgi Abrams i Leopard. Jednym z elementów całych ćwiczeń Defender-Europe jest trenowanie przemieszczenia się na dużą odległość. - Żołnierze przemieszczali się południem Polski, a także północą, rozpoznawali drogi, rozpoznawali mosty, po których można, po których nie można przejeżdżać - mówił Podhorodecki. Przypomniał, że wcześniej wojsko ćwiczyło przeprawę przez Wisłę w okolicach Dęblina.
- Wszyscy widzimy sytuację na Ukrainie i wszyscy zdajemy sobie sprawę z potencjalnego zagrożenia. To ćwiczenie - które zostało dużo wcześniej zaplanowane - ma pokazywać współdziałanie i sprawność sił Sojuszu Północnoatlantyckiego w kolektywnej obronie - oświadczył Andrzej Duda.
W ćwiczeniu wzięli udział także żołnierze szwedzcy, m.in. Andrzej Ferenc, którego rodzice są Polakami. Sam służy w Szwecji w jednostce inżynieryjnej, a do jego zadań należy m.in. budowa mostów. W Nowogrodzie brał udział w budowie przeprawy przez rzekę. Powiedział, że jego głównym zadaniem było przycumowanie części pontonów, żeby były dopasowane do siebie i - jak mówił - "dobrze siedziały". Dodał, że wśród innych jego zadań było m.in. maskowanie pojazdów. Na ćwiczeniach za granicą jest pierwszy raz, jest zadowolony, że jest to właśnie w Polsce.
Czytaj też: Zwłoki w rzece koło Nowogrodu. Niedaleko trwają ćwiczenia DEFENDER-Europe 22
W okolicach Nowogrodu żołnierze biorący udział w ćwiczeniach pozostali do czwartku wieczorem. - Składamy sprzęt i przemieszczamy się na poligon w Bemowie Piskim - mówił Podhorodecki. Tam ma się odbyć kolejny etap ćwiczeń. Będą to ćwiczenia taktyczne, ogniowe. Ćwiczenia Defender-Europe to - jak podkreśla MON - ćwiczenia obronne, które nie są wymierzone przeciwko żadnemu państwu, a w ich trakcie jest sprawdzana zdolność żołnierzy do współpracy we wspólnej operacji bojowej. Biorą w nich udział żołnierze z państw NATO i krajów partnerskich NATO. Łącznie jest w nich wykorzystywanych ok. 3 tys. jednostek sprzętu bojowego.
