Dramat na zalewie w Siemiatyczach. Wiata przygniotła nastolatków. Burmistrz: To akt wandalizmu [WIDEO]

i

Autor: KWP Białystok Dramat na zalewie w Siemiatyczach. Wiata przygniotła nastolatków. Burmistrz: To akt wandalizmu [WIDEO]

Dramat na zalewie w Siemiatyczach. Wiata przygniotła nastolatków. Burmistrz: To akt wandalizmu [WIDEO]

2019-06-27 8:17

Zawaliła się wiata znajdująca się na pomoście. Jak mówią świadkowie, wcześniej grupa nastolatków próbowała rozhuśtać molo. Cztery osoby trafiły do szpitala. Burmistrz miasta zapowiedział, że zgłosi sprawę na policję jako akt wandalizmu.

Miało to miejsce w środę wieczorem. Gdy doszło do wypadku, na pomoście przebywało kilkanaście osób.

- Najprawdopodobniej z powodu przebywania przy samej krawędzi pomost przychylił się i wiata spadła na przebywające tam osoby – informuje nadkom. Tomasz Krupa, rzecznik podlaskiej policji.

Wiata przygniotła czterech nastolatków: jedną dziewczynę i trzech chłopców. Na miejsce przyjechało pogotowie, straż pożarna i policja.

Zawaliła się wiata w Siemiatyczach. 4 nastolatków w szpitalu

i

Autor: KWP Białystok Zawaliła się wiata w Siemiatyczach. 4 nastolatków w szpitalu

Uwięzionych pod wiatą nastolatków udało się wyciągnąć. Z obrażeniami ciała zostali przetransportowani do szpitala. Część pomostu znalazła się w wodzie. Istniało ryzyko, że ktoś mógł wpaść do wody, więc strażacy dla pewności sprawdzili część dna. Nikogo nie znaleziono.

Obecnie w szpitali nadal pozostają dwie osoby: 15-letnia dziewczyna i jej rówieśnik. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Na miejscu zjawił się tez burmistrz Siemiatycz, który na swoim fanpage'u poinformował, że środowe zdarzenie zgłosi na policję, jako akt wandalizmu. Zapowiedział również, że fragment uszkodzonego mola zostanie naprawiony. Pozostaje pytanie, dlaczego pomost przechylił się, a wiata spadła na ludzi.

Komentarze mieszkańców Siemiatycz, które znalazły się na profilu burmistrza Piotra Siniakowicza, nie pozostawiają złudzeń.

- Od kilku dni młodzież z siemiatyckich podstawówek robiła sobie zabawę siadając na jednym brzegu barierki testowali ile przechyli się w stronę wody ta część pomostu z daszkiem – napisał Wojtek. - Nikt nie reagował i taki jest efekt. Pracowali aktywnie swoją głupotą na ten wypadek.

- Ma Pan racje – skomentowała Eliza. - W ubiegła sobotę byłyśmy z koleżanka na molo i grupa nastolatków z piwami bawili się w huśtawkę w tym miejscu. Cały pomost się ruszał, siedziało dużo ludzi, przejeżdżała policja kilkakrotnie i nikt jakoś nie miał odwagi zwrócić uwagę rozbawionej młodzieży.

Szczegóły tego zdarzenia ustala teraz policja. Molo na zalewie w Siemiatyczach zostało zamknięte do odwołania.