Sąd Apelacyjny w Białymstoku zaostrzył tym samym zasądzoną w pierwszej instancji karę 6 lat więzienia. 34-latek musi też obu kobietom zapłacić po 10 tys. zł zadośćuczynienia. Wyrok jest prawomocny.
- To było działanie z zamiarem pozbawienia życia - mówiła sędzia Alina Kamińska ogłaszając wyrok.
- Zaatakowane przez sprawcę kobiety były kuzynkami jego żony, dlatego wyrok nie do końca jest sprawiedliwy - dodaje obrońca pokrzywdzonych.
Jak pisze "Kurier Poranny", mężczyzna kiedyś często korzystał z pomoc zamożnych ciotek swojej żony. Kobiety były siostrami. W 2018 roku na osiedlu Piasta w Białymstoku mężczyzna przyszedł do ich mieszkania. Zaatakował jedną z nich. "Zaszedł ją od tyłu, zacisnął przedramię na jej szyi i dusił aż straciła przytomność" - podaje "Poranny". Następnie mężczyzna przycisnął kolanami jej klatkę piersiową. Gdy druga kobieta weszła do pokoju, rzucił się także na nią.
Czytaj także: Zbrodnia w Hajnówce. Mężczyzna zamknięty w piwnicy. Ktoś go skatował [ZDJĘCIA]
Dusił kobiety na zmianę. 34-latek odpuścił, gdy siostry obiecały, że nic nie powiedzą policji.