W czwartek dzielnicowy z drugiego komisariatu policji w Białymstoku złożył wizytę jednej z rodzin, która objęta jest procedurą "Niebieskiej Karty". Policjant chciał ustalić aktualną sytuacje w rodzinie. Zapukał do mieszkania.
Jak twierdzi oficer prasowy policji, zaskoczony wizytą dzielnicowego 47-latek był pod wyraźnym wpływem alkoholu.
- Z relacji mieszkańców wynikało również, iż w mieszkaniu nadal dochodzi do przemocy - informuje oficer prasowy KMP w Białymstoku.
Czytaj także: Białystok. Złodzieje zatrzymani. Nie uwierzycie, co ukradli. Straty na 14 tys. złotych
47-latek był niezadowolony z wizyty policjanta. Naruszył nietykalność funkcjonariusza szarpiąc go za mundur. Posypały się też wulgarne słowa w kierunku funkcjonariusza.
Mężczyzna natychmiast został zatrzymany. Za swoje zachowanie odpowie teraz przed sądem.
Tragiczny wypadek w Warszawie. Krystian O. wjechał rozpędzonym bmw na przejście dla pieszych. WIDEO: