Łukasz Stepaniuk urodził się w Bielsku Podlaskim, ale mieszkał w Białymstoku. Był pasjonatem sportu, muzyki, fotografii oraz przyrody. Uwielbiał jeździć rowerem. Doskonale znał kulturę białoruską. Białostoczanie kojarzą Łukasza z Radiem Eska, gdzie codziennie rano witał ich swoim ciepłym głosem. Łukasz zmarł minionej nocy w wieku 44 lat. Zostawił 8-letniego synka oraz żonę. Nasi koledzy z redakcji Radia Eska, z którym współpracuje Super Express, w takich słowach pożegnali Łukasza:
"Łukaszu! Obudziliśmy się dziś z poczuciem olbrzymiej straty. Bez Ciebie wszystko będzie już inne. Brakuje nam Twojego uśmiechu, ciepła, serdeczności, ale przede wszystkim oryginalnego poczucia humoru. Na zawsze zachowamy w pamięci ten moment, kiedy pewnego dnia zgubiłeś w redakcji chomika i postawiłeś na nogi pół firmy. No i to charakterystyczne „spadam!”, które rzucałeś na chwilę przed zamknięciem drzwi do redakcji. Łukaszu, niestety, tego już nie usłyszymy."