- Stres był, ale sam egzamin nie był trudny - mówili nam dziś białostoccy gimnazjaliści. Za nimi pierwszy egzamin, w środę uczniowie musieli zmierzyć się z językiem polskim, historią i wiedzą o społeczeństwie. Mimo strajku nauczycieli egzaminy odbyły się we wszystkich białostockich gimnazjach.
O tym, czy egzaminy były trudne, mówią uczniowie ze Społecznego Gimnazjum nr 2 w Białymstoku, Michał, Emil i Michał:
W województwie podlaskim do egzaminów przystąpiło w środę ponad 10 tys. uczniów. W czwartek przed nimi część matematyczno-przyrodnicza, a w piątek - język obcy.
Egzaminy gimnazjalne przebiegają w tym roku w cieniu protestu pracowników oświaty. Nauczyciele protestują, bo domagają się 30 % podwyżki wynagrodzenia. Rząd daje im 15 %. Nauczyciele przychodzą do szkół, ale nie prowadzą zajęć.
Czytaj także: Lech Trochimowicz nie żyje. Znany białostocki lekarz zmarł w wieku 63 lat
Według informacji kuratorium oświaty środowe egzaminy przebiegły prawidłowo. W woj. podlaskim do egzaminów przystąpiło ponad 10 tys uczniów. Trzy placówki jeszcze wczoraj zgłosiły się do podlaskiego kuratorium o pomoc, mówi rzecznik Małgorzata Palanis:
Kuratorium zorganizowało tez nabór dodatkowych nauczycieli, którzy mogą pomóc w nadzorowaniu egzaminów. Kontynuuje Małgorzata Palanis:
Zobacz wideo: Egzaminy gimnazjalne 2019 strajkujący nauczyciele wpierają uczniów!