Do tego zdarzenia doszło we wtorek na jednym z parkingów w Grajewie (woj. podlaskie). 57-latek zostawił w swoim samochodzie dwa psy rasy shih tzu, a następnie poszedł na zakupy. Właściciel zwierząt nie zamknął jednak auta. - Gdy wrócił to zauważył, że brakuje jednego z nich. Natychmiast poinformował policję o kradzieży - informuje oficer prasowy. Na szczęście moment zniknięcia psa nagrała kamera monitoringu. Na nagraniu widać, jak nieznajomy mężczyzna wyjmuje psa z auta i chowa zwierzaka pod kurtkę. Następnie wsiada do zaparkowanego nieopodal audi i odjeżdża. Złodziejem czworonoga okazał się 55-letni mieszkaniec powiatu grajewskiego. Mężczyzna został zatrzymany, a pies trafił to właściciela. Złodziejowi grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności. Czytaj też: Małżeństwo oszukiwało przy kasie samoobsługowej. Zaoszczędzili "imponującą" kwotę
i
Grajewo. Ukradł z samochodu shih tzu. Złodziej zaczaił się na parkingu
2022-04-06
13:49
Policjanci z Grajewa zatrzymali 55-latka, który ukradł z samochodu stojącego na parkingu psa rasy shih tzu. Jak podała policja, taki zwierzak jest warty około 2 tys. zł. Zwierzę wróciło już do prawowitego właściciela. Podejrzany o kradzież czworonoga usłyszał zarzut. Grozi mu teraz 5 lat pozbawienia wolności.
Bohaterski górnik uratował chłopaka i jego psa
