Ten widok wyciska łzy

Grób Krystianka utonął w białych kwiatach. "Śpij spokojnie". Chłopiec zginął w wypadku na DK 19

2023-02-14 15:02

W Boćkach (woj. podlaskie) pochowano 3,5-letniego Krystiana, który zginął w potwornym wypadku na drodze krajowej nr 19. Chłopiec wraz ze swoją mamą Jolantą jechali do Bielska Podlaskiego. 42-latka nagle zjechała lexusem na przeciwległy pas ruchu i zderzyła się z dwoma innymi pojazdami. 3,5-letni chłopczyk zginął na miejscu. Kobieta wsiadła za kierownicę pod wpływem alkoholu.

Trudno przejść obojętnie obok takiej tragedii. Na cmentarzu w Boćkach pochowano 3,5-letniego Krystiana, który zginął w tragicznym wypadku na DK 19. Pogrzeb chłopca odbył się w minioną środę (8.02.23). Widok grobu, który utonął w białych kwiatach, wyciska łzy z oczu. Na jednym z wieńców możemy przeczytać: "Kochanemu synkowi. Mama i tata".

Tragiczny wypadek na DK 19. Kierująca lexusem była pijana. Zginął jej 3,5-letni synek

Do tego tragicznego wypadku doszło 1 lutego na DK 19 na wysokości miejscowości Dziecinne. Z ustaleń policjantów wynika, że 42-latka kierująca lexusem z nieznanych przyczyn zjechała na przeciwległy pas ruchu, gdzie zderzyła się z dwoma innymi pojazdami. Kobieta podróżowała wraz z 3,5-letnim synkiem, który zginął na miejscu. Poważnie ranny został kierowca osobówki, z którą czołowo zderzył się lexus. Okoliczności tragicznego wypadku na DK 19 wyjaśnia prokuratura. Śledczy zarzucają kobiecie, że spowodowała wypadek będąc pod wpływem alkoholu. - Zadzwonił do niej członek rodziny, umówili się na spotkanie i właśnie jechała z Bociek do Bielska Podlaskiego spotkać się z rodziną. Tłumaczyła, że czuła się dobrze, nie spodziewała się, że może stać się coś złego - powiedział dla TVP Białystok Adam Naumczuk z Prokuratury Rejonowej w Bielsku Podlaskim. 42-latka wyjechała z Bociek wraz ze swoim synkiem. Trzy kilometry dalej doszło do tragedii.

Czytaj też: "Najukochańszemu mężowi i tatusiowi". Ten widok ściska za serce. Groby ofiar tragicznego wypadku na S8

W rozmowie z dziennikarką TVP Białystok prokurator Naumczuk przekazał, że kobieta przyznała się, że przed wyruszeniem z domu piła alkohol, ale nie potrafiła wyjaśnić dlaczego zjechała na przeciwległy pas ruchu. W wydychanym powietrzu miała blisko 2 promile alkoholu. TVP Białystok podało, że kobieta wypiła 4 piwa. Za spowodowanie śmiertelnego wypadku grozi kobiecie do 12 lat więzienia, ale gorsza kara, niż utrata dziecka, z pewnością jej nie czeka.

Grób Krystianka utonął w białych kwiatach. Chłopiec zginął w wypadku na DK 19
Sonda
Czy pijani kierowcy powinni być surowiej karani?

Rodzicu! Wozisz dziecko samochodem?

Posłuchaj eksperta i sprawdź czy dobrze dbasz o jego bezpieczeństwo!

Listen on Spreaker.