Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku

i

Autor: Tomasz Matuszkiewicz/Super Express Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku

Odpowiedzą przed sądem

Grozili śmiercią prezydentowi Białegostoku. Antyszczepionkowców dosięgnie sprawiedliwość

2023-01-02 18:06

Kierowali groźby karalne wobec osób publicznych, publikując m.in. "wyroki śmierci" w sieci i głosząc je na manifestacjach przeciwników szczepień na koronawirusa. Wśród osób, które znalazły się na ich celowniku, był m.in. prezydent Białegostoku, Tadeusz Truskolaski. Antyszczepionkowcy odpowiedzą za swoje czyny przed sądem.

Prokuratura Okręgowa w Łomży zakończyła trwające ponad rok śledztwo i skierowała do Sądu Rejonowego w Grajewie akt oskarżenia wobec dwóch osób, które kierowały groźby karalne wobec osób publicznych, m.in. prezydenta Białegostoku Tadeusza Truskolaskiego - donosi Polska Agencja Prasowa. O skierowanym do sądu pod koniec grudnia akcie oskarżenia poinformowali w mediach społecznościowych sami oskarżeni. Według informacji Radia Białystok, któremu informacji o akcie oskarżenia udzieliła rzecznik prokuratury, oskarżonym postawiono łącznie 31 zarzutów. Nie przyznają się. Wobec nich prokuratura stosowała tzw. wolnościowe środki zapobiegawcze - dozór policji i zakaz kontaktowania się z pokrzywdzonymi, zakaz intencjonalnego zbliżania się do pokrzywdzonych oraz miejsc ich zamieszkania na odległość mniejszą niż 100 metrów.

Gdy oskarżonym stawiane były zarzuty, prokuratura informowała, że przestępstwa polegały na udostępnianiu na publicznych kontach na jednym z portali społecznościowych "wyroków" dotyczących osób pełniących funkcje publiczne, grożąc im konfiskatą mienia, zakazem pełnienia tych funkcji, zakazem pracy w urzędach państwowych i dożywotnim pozbawieniem praw publicznych, a niektóre z owych "wyroków" dotyczyły również pozbawienia życia poprzez wykonanie kary śmierci. Jeden z tych przypadków - oprócz gróźb karalnych - dotyczy również publicznego nawoływania do popełnienia zbrodni. Chodziło o udanie się do miejsca zamieszkania prezydenta Białegostoku Tadeusza Truskolaskiego, by tam "wykonać" taki pseudowyrok śmierci.

O sprawie zrobiło się głośno przed rokiem, gdy obowiązywały różne ograniczenia związane z pandemią koronawirusa, ogłaszane były apele o powszechne szczepienie się i dane o skuteczności szczepionek. W styczniu 2022 roku w Białymstoku odbyła się manifestacja przeciwników szczepień. Wśród transparentów pojawił się jeden o treści: "Wyrok: kara śmierci!!! Twórcom i wykonawcom reżimu sanitarnego".

Jedna z uczestniczek, podająca się za reprezentantkę "Podlaskiego Trybunału Sprawiedliwości" mówiła, że takie trybunały tworzone są w całej Polsce i wydają one wyroki na "twórców sanitarnych". Mówiła, że taki wyrok wydano też wobec prezydenta Białegostoku Tadeusza Truskolaskiego i zapowiedziała, że zaniesie mu ten wyrok po manifestacji; chodziło o adres prywatny, nie magistrat.

Relacjonując to wydarzenie lokalne media uwypukliły wątek "wyroków śmierci". Publikowano też m.in. zdjęcie "wyroku", na którym można przeczytać, że został on wydany w imieniu RP, za "propagowanie segregacji sanitarnej, łamanie podstawowych praw mieszkańców i uczestnictwo w zorganizowanej, zbrojnej grupie przestępczej". Kara - jak można było przeczytać - to m.in. konfiskata mienia, zakaz pełnienia funkcji publicznych, a także kara śmierci, która ma być wykonana "w sposób humanitarny".

Przypadki mowy nienawiści potępiła wtedy w specjalnym stanowisku Rada Miasta Białystok, zaś prezydent Truskolaski zapowiedział złożenie zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa gróźb karalnych wobec niego. Mówił też o zuchwałości osób, które taki "wyrok" zaprezentowały; zwracał uwagę, że działo się to "w biały dzień", publicznie, w centrum miasta.

Sonda
Zaszczepiłeś się już przeciwko COVID-19?
Białystok. Grudniowy atak zimy. Mnóstwo śniegu na ulicach