W środę po południu policjanci interweniowali w jednym z mieszkań na terenie Łomży, gdzie miało być głośno. - W kuchni zastali 33-latka. W trakcie rozmowy z nim policjanci na stole zauważyli młynek do kawy, w którym znajdował się susz. Wstępne badanie narkotesterem wykazało, że jest to marihuana - informuje oficer prasowy. Dalsze czynności funkcjonariuszy wspierał policyjny pies o imieniu Pakiet. Owczarek wywęszył narkotyki ukryte w kuchennej szafce i łazience. Tam w torebkach strunowych znajdowało się 20 gramów amfetaminy. 33-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. W czwartek usłyszał zarzut posiadania narkotyków, za co grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności. Czytaj też: Zwłoki w rzece koło Nowogrodu. Niedaleko trwają ćwiczenia DEFENDER-Europe 22
Hałasy w mieszkaniu pogrążyły 33-latka. Zaczęło się od młynka do kawy
2022-05-19
14:44
Policjanci zatrzymali 33-letniego mieszkańca Łomży podejrzanego o posiadanie narkotyków. Podczas interwencji w jego mieszkaniu mundurowi zwrócili uwagę na młynek do kawy, w którym znajdowała się marihuana. Mężczyźnie grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Jechał i pachniał marihuaną. W bagażniku miał jej 115 kilogramów