W piątek było ponad 80 prób przekroczenia granicy wbrew przepisom, w sobotę prawie 130, w niedzielę ponad 80 - poinformowała w komunikacie rzeczniczka Podlaskiego Oddziału SG mjr Katarzyna Zdanowicz. Migranci próbowali dostać się do Polski w rejonach działania placówek SG w Krynkach, Mielniku, Kuźnicy, Szudziałowie, Bobrownikach, Michałowie, Narewce, Płaskiej, Lipsku i w Dubiczach Cerkiewnych.
- W rejonie służbowej odpowiedzialności Placówek SG w Michałowie, Bobrownikach i Krynkach cudzoziemcy usiłowali sforsować granicę przez graniczną rzekę Świsłocz. Codziennie dochodziło też do agresywnych zachowań ze strony osób znajdujących się za barierą. Migranci rzucali w stronę polskich patroli petardami, konarami drzew i kamieniami - poinformowała Zdanowicz.
Straż Graniczna zatrzymała Ukrainkę, która przewoziła dwóch Syryjczyków. Kobieta była pod wpływem alkoholu. Pogranicznicy udzielili pomocy czterem migrantom, którzy wymagali opieki medycznej. POSG podsumował, że od początku 2024 r. było ponad 25,9 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy białorusko-polskiej.
Strefa buforowa przy granicy z Białorusią
Od 11 września przez kolejne 90 dni na ok. 60 km granicy z Białorusią w powiecie hajnowskim (woj. podlaskie) obowiązuje strefa buforowa z zakazem przebywania. Wprowadzono ją 13 czerwca na podstawie rozporządzenia MSWiA – najpierw na 90 dni, a od 11 września na kolejne 90 dni. Na ponad 40 km nie wolno przebywać w pasie o szerokości 200 m od linii granicy, na 16 km pas z zakazem przebywania ma ok. 2 km szerokości.
Według wyliczeń służb zabezpieczających granicę z Białorusią (SG, wojska i policji) w pierwszych trzech miesiącach działania strefy buforowej liczba prób nielegalnego przekroczenia granicy białorusko-polskiej spadła o ponad 60 proc. w porównaniu do trzech miesięcy poprzedzających wprowadzenie strefy
Granica polsko-białoruska. Migranci szturmują granicę. Archiwalne zdjęcia z 2021 roku: