Przełom czerwca i lipca to moment, w którym widok latającej mrówki nie powinien nas dziwić. Dlaczego? O to zapytaliśmy specjalistę. - Faktycznie, jest teraz okres rójki mrówki latającej, czyli hurtnicy - potwierdza dr inż. Artur Rutkiewicz, kierownik Zakładu Ekologii, Entomologii i Ekoturystyki SGGW.
- Natomiast nie dotyczy to tylko tego gatunku, ale wszystkich mrówek - zaznacza. Dr inż. Rutkiewicz uprzedza, że mrówki absolutnie nie są niebezpieczne dla ludzi - No chyba, że wleci komuś do oka - wyjaśnia żartobliwie. Latające mrówki możemy spotkać również w Białymstoku, szczególnie na terenach zielonych.
Okres rójki może potrwać kilka dni, ale i kilka godzin. Widok wielu latających mrówek może wydać się osobliwy, a nawet lekko przerażający, ale na szczęście wrocławianie nie mają się czego obawiać.
Czytaj także: Proces apelacyjny w sprawie blokowania wycinki w Puszczy Białowieskiej [AUDIO]