Wybór daty ślubu to jedna z najważniejszych decyzji, przed którą stają przyszli małżonkowie. Choć dziś wiele par kieruje się dostępnością sali weselnej czy urlopami gości, wciąż duże znaczenie mają przesądy i tradycje. Od wieków w polskiej kulturze istnieją zasady wskazujące, które miesiące są najlepsze na zawarcie małżeństwa.
Najbardziej znana zasada mówi, że szczęśliwy ślub powinien odbyć się w miesiącu, którego nazwa zawiera literę „r”. Ma to symbolizować trwałość i pomyślność w małżeństwie. Do takich miesięcy należą: marzec, czerwiec, sierpień, wrzesień, październik oraz grudzień. To właśnie wtedy najczęściej organizowane są uroczystości ślubne i wesela.
Zobacz też: Brzmi jak poezja, znaczy "złota". AI wskazała najpiękniejsze imię dla dziewczynki
Najpopularniejsze miesiące na śluby:
- Czerwiec – uważany za miesiąc miłości i radości, a jego nazwa kojarzona jest z „czerwieniem się” w szczęściu.
- Sierpień i wrzesień – czas końca lata i początku jesieni. To miesiące symbolizujące obfitość, dojrzałość i stabilizację.
- Grudzień – tradycja przypisuje mu szczególną moc, ponieważ okres świąteczny wiąże się z rodzinnym ciepłem i błogosławieństwem.
- Miesiące, których dawniej unikano
Niektóre miesiące według tradycji nie sprzyjają szczęściu w małżeństwie. Dotyczy to szczególnie maja, który bywał uważany za pechowy. Popularne było powiedzenie: „W maju ślub – rychły grób”. Również listopad, miesiąc zadumy i wspominania zmarłych, nie był postrzegany jako odpowiedni czas na wesele.
Zobacz też: Kiedy nie brać ślubu? Jeden miesiąc w roku uznawany za pechowy dla małżeństwa
Symbolika pór roku
- Wiosna – symbol nowego życia, dobry czas dla par, które chcą rozpocząć wspólną drogę w aurze świeżości i nadziei.
- Lato – czas radości, energii i świętowania, idealny na huczne wesela.
- Jesień – kojarzona z dostatkiem i stabilnością, sprzyja małżeństwom nastawionym na trwałość.
- Zima – okres magii i rodzinnej bliskości, szczególnie w grudniu.
Dziś wiele par kieruje się przede wszystkim praktycznymi względami: dostępnością sali weselnej, pogodą czy urlopami gości. Jednak tradycja wciąż pozostaje ważnym elementem – dla jednych jako przesąd, dla innych jako piękny symbol.