Do zdarzenia doszło na początku stycznia. Wówczas, do seniorki na telefon stacjonarny zadzwonił mężczyzna, który podał się za policjanta.
Czytaj też: Potężne śnieżyce przejdą przez Podlasie. IMGW wydało ostrzeżenie 2. stopnia
- Oszust poinformował swoją ofiarę, że funkcjonariusze rozpracowują grupę przestępczą związaną z wyłudzaniem pieniędzy z rachunków bankowych - informuje oficer prasowy KMP w Białymstoku. - W dalszej rozmowie nakłonił kobietę, by ta wypłaciła wszystkie swoje oszczędności z banku i przekazała osobie, która po te pieniądze przyjdzie. W ten sposób seniorka miała uchronić swoje oszczędności przed przestępcami.
Oczywiście wszystko okazało się kłamstwem, a rzekomy policjant oszustem. 85-latka przekazała ponad 260 tysięcy złotych.
Przypominamy! Policjanci nigdy nie proszą o przekazanie pieniędzy i nigdy nie dzwonią z takim żądaniem.