„Upiór w operze” Andrew Lloyda Webbera jest najdłużej w historii granym spektaklem na Broadwayu, a zarazem najbardziej dochodowym musicalem wszech czasów, łączny przychód przekroczył 5 miliardów dolarów.
Polska premiera tego musicalu miała miejsce 15 marca 2008 roku w Teatrze Muzycznym „Roma” w Warszawie w reżyserii Wojciecha Kępczyńskiego, premierowy pokaz w Białymstoku odbył się 24 maja 2013 roku. 24 stycznia 2016 odbyło się setne przedstawienie „Upiora” w Białymstoku.
Popularny i wielokrotnie nagradzany musical oparty jest na powieści Gastona Leroux. "Upiór w operze" co jakiś czas wraca do białostockiej opery. Spektakl został zaadaptowany do możliwości nowoczesnej sceny Opery i Filharmonii Podlaskiej. W spektaklu bierze udział każdorazowo aż 130 osób – obsady, muzyków oraz obsługi technicznej widowiska. Przedstawienie wymaga 21 zmian scenograficznych.
- Gra większy skład orkiestry, chór pojawia się także w scenach tanecznych i aktorskich. Usłyszeć można oryginalne, jedne z największych w Polsce, organy - zapewnia Joanna Dolecka, rzecznik prasowy Opery i Filharmonii Podlaskiej.
Autorem scenografii jest Paweł Dobrzycki, kostiumów – Magdalena Tesławska i Paweł Grabarczyk. Kierownictwo muzyczne nad musicalem objął Maciej Pawłowski. Za choreografię odpowiada Paulina Andrzejewska.
Nad całością czuwał reżyser i dyrektor TM Roma Wojciech Kępczyński. Odtwórcy głównych ról to: Damian Aleksander, Tomasz Steciuk, Paulina Janczak, Rafał Supiński, a także Edyta Krzemień i Kaja Mianowana.
W 2004 roku powstał film w reżyserii Joela Schumachera. Tytułową rolę zagrał Gerard Butler.
Bus Eska Summer City w Białymstoku. WIDEO: