Łomża. Krzyki w mieszkaniu. Strażacy wyważyli drzwi. 32-latek od razu trafił za kratki

W minioną niedzielę (7.04) policjanci z Łomży otrzymali informację, że na jednym z osiedli młody mężczyzna próbuje wejść na balustradę balkonu znajdującego się na drugim piętrze bloku. - Gdy mężczyzna zobaczył zbliżające się radiowozy wszedł do mieszkania i zabarykadował się. Wyraźnie słychać było krzyki i odgłosy rzucanych przedmiotów. Mundurowi podejrzewając, że istnieje zagrożenie życia wezwali na pomoc straż pożarną, która wyważyła drzwi - informuje oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Łomży.

W środku policjanci zastali znanego im z wcześniejszych ekscesów 32-latka. Mężczyzna był agresywny i wulgarny. W mieszkaniu znaleziono torebkę strunową z białym proszkiem, który został wysłany do dalszych badań. - Okazało się, że mieszkaniec Łomży poszukiwany jest przez sąd trzema podstawami prawnymi za wykroczenia i przestępstwa narkotykowe - przekazał oficer prasowy. Mężczyzna spędzi w więzieniu dokładnie 3 lata 7 miesięcy i 15 dni. 32-latek odpowie też za naruszenie ładu i porządku publicznego.

- Jeżeli okaże się, że substancje, które posiadał były zabronione śledczy nie wykluczają rozszerzenia zarzutów o posiadanie środków odurzających - dodaje oficer prasowy.

Gródek. Funkcjonariusze KAS zlikwidowali nielegalną bimbrownię. Zatrzymano 40-latka. Zdjęcia: