Do tego nietypowego zdarzenia doszło w niedzielę wieczorem na ul. Prusa. Policjanci otrzymali zgłoszenie, że trzech mężczyzn pije alkohol i zakłóca porządek. Funkcjonariusze udali się we wskazane miejsce i zastali dwóch mężczyzn, od których była wyczuwalna silna woń alkoholu. - W trakcie interwencji podeszła do nich kobieta, która powiedziała, że trzeci z nich schował się w kontenerze na ubrania - powiedziała nam Urszula Brulińska, oficer prasowa KMP w Łomży. W związku z tym na miejscu zjawili się strażacy, którzy rozcięli pojemnik, w którym rzeczywiście znajdował się człowiek. Pijany mężczyzna został zatrzymany przez policjantów. Noc spędził w areszcie w Grajewie. Portal mylomza.pl podaje, że 28-latek podczas libacji miał się założyć z kolegami, że wejdzie do kosza na odzież. Teraz grożą mu konsekwencję za tzw. nieobyczajny wybryk. Może to być np. kara grzywny do 1500 zł lub nagana. Mężczyzna może też zostać rozliczony za fakt, że z jego powodu trzeba było zniszczyć kontener na odzież. Czytaj też: Pogoda znowu da nam się we znaki. IMGW ostrzega woj. podlaskie
i
Łomża. Mężczyzna wpadł do pojemnika na odzież. Strażacy użyli piły
2021-07-26
11:16
Pojemniki na odzież na stałe wpisały się w krajobraz polskich osiedli. Można do nich wrzucać stare ubrania, pościel i buty. Do tej pory trudno było sobie wyobrazić, żeby cokolwiek innego mogło się tam zmieść. A jednak. W minioną niedzielę z kontenera na używaną odzież strażacy wyciągnęli mężczyznę.
Łomża. Demolka w parku. 22-latek w rękach policji
