Mamy lidera - po raz pierwszy w tym sezonie [WIDEO]

To był mecz, który trzymał w napięciu aż do ostatniej minuty. To właśnie przed samym końcem spotkania zwycięskiego gola strzelił Arvidas Novikovas. Piłkarz wcześniej napsuł kibicom dużo nerwów swoją nieporadna grą, stratami i niepotrzebnymi dryblingami. Kiedy wydawało się, że będzie najgorszym zawodnikiem meczu pokazał swój kunszt i strzelił przepięknego gola. 

Gola otwierającego mecz w 21 minucie spotkania strzelił debiutujący w Jagiellonii Mile Savkowicz. To debiut marzeń. Serb przez całe spotkanie udowodnił, że jest dobrym skrzydłowym, który potrafi grać zarówno po prawej jak i po lewej stronie. Piastowi bramkę zdobył w 58 minucie Patryk Dziczek. Kolejny mecz Jagiellonia rozegra w niedzielę. Do Białegostoku przyjedzie beniaminek - Miedź Legnica. 

Oto co po meczu powiedział kapitan Jagiellonii Białystok Taras Romanczuk:

Martwią kontuzje Ivana Runje i Mateusza Machaja. W meczu z Piastem na boisko z powodu urazów nie wyszli Łukasz Burliga, Przemysław Frankowski i Bartosz Kwiecień. 

Oto jak wygląda Ekstraklasowa tabela po 5 kolejkach: