Dziecko zostało w autobusie. Pojazd odjechał. Przerażona matka mogła zrobić tylko jedną rzecz

i

Autor: jch/KMP Białystok Dziecko zostało w autobusie. Pojazd odjechał. Przerażona matka mogła zrobić tylko jedną rzecz

Mama wysiadła, córka została

Dziecko zostało w autobusie. Pojazd odjechał. Przerażona matka mogła zrobić tylko jedną rzecz

2023-01-13 15:00

Niecodzienna sytuacja w Białymstoku. Kobieta wyszła z autobusu, zapominając o córce, która spała na siedzeniu. Pojazd odjechał, a zdenerwowana matka powiadomiła policjantów. Policjanci odnaleźli śpiące dziecko w autobusie na końcowym przystanku. 7-latka trafiła pod opiekę ojca.

Do policjantów zadzwoniła zdenerwowana kobieta, której 7-letnia córeczka niechcący została w autobusie Białostockiej Komunikacji Miejskiego. - Z relacji matki wynikało, że kobieta wysiadła z autobusu na osiedlu Piasta pozostawiając w nim dziewczynkę. Zanim się zorientowała, że córka z nią nie wysiadła, autobus odjechał - informuje oficer prasowy KMP w Białymstoku. Kobieta przekazała rysopis 7-latki, a policjanci od razu zaczęli jej szukać. - Mundurowi sprawdzali trasę przejazdu wskazanej linii. W pewnym momencie zdecydowali się pojechać na końcowy przystanek, który znajdował się na osiedlu Dziesięciny - kontynuuje oficer prasowy. Na szczęście kierowca komunikacji miejskiej zauważył śpiącą w autobusie dziewczynkę. Chwilę później 7-latka trafiła pod opiekę ojca.

Sonda
Jak oceniasz pracę policjantów w Białymstoku?
Białystok. Auta jak z Mad Maxa rozbijały się na torze. Adam Kraśko przyjechał na saniach