Miód podlaski. Pszczelarze z Podlasia mogą oznakować swoje miody wspólną etykietą promocyjną

i

Autor: Pixabay "Miód podlaski". Pszczelarze z Podlasia mogą oznakować swoje miody wspólną etykietą promocyjną

"Miód podlaski". Pszczelarze z Podlasia mogą oznakować swoje miody wspólną etykietą promocyjną

2021-02-08 9:01

Pszczelarze z województwa podlaskiego mogą oznakować swoje miody etykietą "Miód podlaski", którą przygotował samorząd województwa, by promować te regionalne produkty. Chętni właściciele pasiek mogą się zgłaszać do urzędu marszałkowskiego w Białymstoku do 15 lutego.

Oprócz nazwy "Miód podlaski", etykiety zawierają także kolorowe piksele, które są elementem znaków promocyjnych województwa podlaskiego. Urząd informował już wcześniej, że wspólna etykieta ma pomóc konsumentom i klientom łatwiej identyfikować, że dany miód pochodzi właśnie z województwa podlaskiego, ale też być gwarancją jakości. Etykieta to także promocja produktu w cały czas tworzonej przez urząd marszałkowski regionalnej bazie produktów lokalnych.

Miodobranie w miejskiej pasiece

- Każdy, kto kupi "Miód podlaski" z naszą etykietą ma pewność, że nabywa produkt od lokalnego pszczelarza, który sam doglądał swych pszczół. Każdą pasiekę odwiedzają nasi pracownicy, a wyniki wizytacji będą dostępne na stronie Podlaskiego Centrum Produktu Lokalnego - informował wcześniej w komunikacie urzędu marszałkowskiego wicemarszałek Stanisław Derehajło. Chodzi o pomoc w promocji lokalnych produktów, ale i promocję regionu przez takie produkty.

Czytaj też: To będzie CIĘŻKI tydzień na Podlasiu. Fatalna prognoza pogody. Mnóstwo ostrzeżeń IMGW

Urząd informuje, że każdy pszczelarz może dostać do dwóch tysięcy etykiet na swoje produkty, banderole i zakrętki do słoików. Pszczelarze mogą wybrać etykiety z poszczególnymi rodzajami miodu.

Urząd marszałkowski informował na początku stycznia, że wtedy w tworzonej od końca 2019 r. podlaskiej bazie produktów lokalnych było sto różnych rodzajów produktów spożywczych wytwarzanych w rodzinnych firmach. Produkty są tam szczegółowo opisywane, można poznać historię ich wytwarzania. Baza służy promocji tych produktów jako elementu dziedzictwa kulinarnego województwa podlaskiego.

Czytaj też: „Wal go w łeb i uciekaj!”. Pan Robert z Białegostoku opowiada, jak złapał oszusta [WIDEO, ZDJĘCIA]