Było to w czwartek w rejonie Mężenina (woj. podlaskie). Policjanci z grupy SPEED zauważyli skodę, którego kierowca jechał z prędkością 180,5 km/h mimo że ograniczenie w tym miejscu wynosi 120 km/h. Kierowca nie zważał też na trudne warunki atmosferyczne.
- Mężczyzna został ukarany mandatem karnym w wysokości 400 złotych a jego konto zasiliło 10 punktów karnych - informuje oficer prasowy policji.
Czytaj także: Podlaskie. Audi stanęło na polu. Kierowca uciekał dalej [ZDJĘCIA]
Policjanci kolejny raz apelują o rozsądek na drodze oraz dostosowanie prędkości do przepisów, warunków atmosferycznych i drogowych.