Podlasie: 23-latek uprawiał konopie w lesie. Trafił do aresztu

Leśna uprawa pod Bielskiem Podlaskim została odkryta już we wrześniu. Narkotyki były szczelnie zapakowane w folię. Jej właściciel pozostawał jednak nieznany. Bielskim policjantom wspólnie z funkcjonariuszami Komendy Wojewódzkiej w Białymstoku udało się ustalić tożsamość mężczyzny, do którego należała uprawa.

Zabezpieczone środki odurzające mogły należeć do 23-letniego bielszczanina. W związku z tym, w miniony czwartek, policjanci udali się do mieszkania mężczyzny. Podczas przeszukania pomieszczeń, mundurowi zabezpieczyli dodatkowo ponad 7 gramów suszu roślinnego oraz wagę elektroniczną służącą do przygotowania porcji narkotyków.

Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. 23-latek, w miniony piątek, usłyszał trzy zarzuty dotyczące nielegalnej uprawy i przetwarzania ziela konopi oraz udzielania środków odurzających innym osobom. Teraz za swoje postępowanie bielszczanin odpowie przed sądem.

Czytaj także: Kiedyś był tu cmentarz, wkrótce teren zostanie zagospodarowany. Co tam powstanie? [WIZUALIZACJE]