Podlaskie: Motocyklista zderzył się z dwoma tirami. Był kompletnie pijany [ZDJĘCIA]

2018-06-28 9:30

Do wypadku doszło w środę, 27 czerwca, w miejscowości Leszczka w okolicy Siemiatycz. Motocyklista rozpoczął manewr wyprzedzania tira, ale kiedy zobaczył najeżdżający z naprzeciwka drugi pojazd ciężarowy chciał go zaprzestać. Najpierw uderzył wyprzedzanego tira, a później w tego z naprzeciwka. Okazało się, że był kompletnie pijany.

Najnowsze z działu

Dla kogo dodatkowe pieniądze?

Pieniądze z ZUS jako dodatek do emerytury lub renty. Trzeba spełnić jeden warunek. Kluczowy jest wiek

Ciekawe miejsca w Polsce

Królewskie uzdrowisko na Podlasiu. Zjeżdżają się tam kuracjusze z całego kraju

SPRAWDŹ SIĘ

Wielki quiz wiedzy o zimie. Komplet punktów zdobędą tylko najlepsi. Nie jest łatwo!

Akcja policji

Policjanci z Suwałk jednego dnia zatrzymali 5 poszukiwanych osób. Pomogła straż pożarna

W wózku roczne dziecko

Młoda kobieta z rocznym dzieckiem wołała o pomoc. Dramat w Białymstoku

W środę wieczorem na DK 19 w miejscowości Leszczka doszło do wypadku z udziałem motocyklisty i dwóch pojazdów ciężarowych. - Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierujący motocyklem yamaha 37-latek jadąc DK 19 od Semiatycz w trakcie wykonywania manewru wyprzedzania tira na łuku drogi zauważył nadjeżdżający z naprzeciwka drugi pojazd ciężarowy - wyjaśnia oficer prasowy KWP w Białymstoku. - Uderzył w Tira wyprzedzanego, a następnie w Tira jadącego z naprzeciwka - dodaje.

>>> Wyrok dla trójki Czeczenów oskarżonych o wspieranie ISIS utrzymany [AUDIO]

Motocyklista został przewieziony do szpitala. Obaj kierujący tirami zostali przebadani alkomatem. Byli trzeźwi. Krew do badania została pobrana również od motocyklisty. Okazało się, że 37-latek miał 2,31 promila alkoholu w organizmie. Przez kilka godzin w miejscu wypadku ruch odbywał się wahadłowo.

Czytaj także: Podlaskie: Aż pięciu kierowców straciło prawo jazdy w ten weekend! Jechali dwa razy szybciej niż dozwolony limit