Aktualizacja, 23.12.2018
W niedzielnym odcinku Familiady reprezentanci woj. podlaskiego również pokonali swoich rywali. Niestety w finale nie udało im się zdobyć 200 punktów. Ostatnia szansa na 16 tys. złotych w kolejnym odcinku.
Pięciu przyjaciół z Choroszczy (pow. białostocki) wystąpiło w sobotnim odcinku programu "Familiada". Krystian, Maciek, Dawid, Jakub i Krzysztof pokonali swoich rywali, chociaż walka o finał rozstrzygnęła się dopiero w ostatniej rundzie.
Czytaj także: Internautki zachwycone przystojnym policjantem z Bielska. "Słodki Jezu...."
Pierwsze dwie rundy należały do reprezentantów naszego województwa. Zgarnęli kolejno 81 i 59 punktów. Później szło im gorzej. Punkty za trzecie pytanie trafiły do rywali.
Czwarta runda zostanie zapamiętana na długo przez fanów teleturnieju. Gospodarz programu Karol Strasburger zapytał: Wymień rosyjskiego pisarza? Obie drużyny miały problem z odpowiedzią. Zespół z Choroszczy nie mając wyraźnie pomysłu na odpowiedź, chyba trochę na żarty, odpowiedział: Bracia Grimm. Są to niemieccy autorzy znanych na całym świecie baśni. Punkty za czwartą rundę znowu powędrowały do przeciwników.
Wszystko rozstrzygnęło się w piątej rundzie. Pytanie brzmiało: Co lubimy kupować prosto od gospodarza na wsi? Tutaj wygrał zespół z Choroszczy. "Pasjonaci" przeszli do finału mając na koncie 362 punkty.
W finale na pytania odpowiadał Krystian i Maciek. Niestety nie udało im się zdobyć 200 punktów i głównej nagrody, jaką jest 16 tys. złotych. Kolejną szansę na wygraną otrzymają już w najbliższą niedzielę.
Czytaj także: 5 zdań, których nie usłyszysz w Białymstoku [ZDJĘCIA]
Familiada to teleturniej TVP. Jest emitowany w każdy weekend o godzinie 14 na TVP 2. Gospodarzem programu jest Karol Strasburger.