W rejonie miejscowości Topczykały pracują archeolodzy. W czasie modernizacji fragmentu DK 66 pomiędzy Bielskiem Podlaskim a Kleszczelami, w miejscowości Topczykały natrafiono na cmentarzysko z około 130 grobami. Mogiły pochodzą prawdopodobnie z XVI lub XVII wieku.
"Po zdjęciu warstwy nawierzchni bitumicznej, potem bruku i podsypki, a więc stosunkowo płytko, natknięto się na jamy grobowe. Jak się okazało nieznane wcześniej cmentarzysko rozciągało się na długości ponad 80 metrów i - jak wstępnie stwierdzili archeolodzy – prawdopodobnie znajduje się także pod drugą częścią jezdni, obecnie używanej. W wydobytym bruku znaleziono też fragmenty 2 macew" - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Białymstoku.
Odkryte groby są w fatalnym stanie. Kości i czaszki po dotknięciu zamieniają sie w proch, co może być spowodowane podłożem z gliny nieprzepuszczającej wody czy płytkim usytuowaniem grobów.
Jak zapewnia GDDKiA, nie ma zagrożenia terminów realizacji. Roboty prowadzone są na zgłoszenie, w istniejących granicach pasa drogowego.Odcinek Podbiele – Suchowolce czeka jeszcze na decyzję o zezwoleniu na realizacje inwestycji drogowej, a termin oddania drogi do użytku planowany jest na koniec przyszłego roku.