Wypadek balonuw Rogówku pod Białymstokiem. Pilot awaryjnie lądował

i

Autor: Nicolae_Balt/cc0/Pixabay.com Dwie osoby zostały ranne w wyapdku balonu w Rogówku pod Białymstokiem, gdy zmieniły się warunki pogodowe, zdj. ilustracyjne

Nagła zmiana pogody

Horror w czasie lotu balonem! 18-latek i 32-latka wypadli z kosza. Zabrały ich śmigłowiec LPR i karetka

2024-08-31 9:44

W Rogówku pod Białymstokiem doszło w sobotę, 31 sierpnia, do wypadku balonu, wskutek czego ranne zostały dwie osoby. Jak wynika ze wstępnych ustaleń służb ratowniczych, pilot z uwagi na niekorzystne warunki pogodowe postanowił awaryjnie wylądować na polu. 18-latek i 32-latka wypadli z kosza prawdopodobnie po uderzeniu balonu w ziemię, który został jeszcze przeciągnięty po polu.

Wypadek w czasie lotu balonem w Rogówku pod Białymstokiem

Dwie osoby zostały ranne w wypadku balonu, do którego doszło w Rogówku pod Białymstokiem. Wszystko działo się w sobotę, 31 sierpnia, ok. godz. 7, gdy w czasie podchodzenia do lądowania nagle zmieniły się warunki atmosferyczne. Według wstępnych informacji służb ratowniczych z uwagi na mocne podmuchy wiatru pilot zdecydował o awaryjnym lądowaniu na polu, by uniknąć trafienia na znajdujące się w pobliżu zabudowania.

Gdy balon uderzył o ziemię i był jeszcze ciągnięty przez jakiś czas, z kosza wypadły dwie z 15 podróżujących nim osób: 18-latek i 32-latka, którzy zostali zabrani do szpitala z obrażeniami ciała.

- Na miejscu interweniowały trzy zastępy straży pożarnej, dwie karetki pogotowia i śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Jedna z poszkodowanych osób została przetransportowana karetką, a druga właśnie śmigłowcem - informuje dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Białymstoku.

Tymczasem na miejscu nadal pracują policjanci. Zespół prasowy KWP w Białymstoku informuje, że kierujący balonem pilot był trzeźwy.

Lot balonem nad Warszawą. Może polecieć każdy