Rolnicy. Podlasie, odcinek 5 (sezon piąty). Emilka Korolczuk z Laszek w towarzystwie babci wypuści gęsi na podwórko. Okaże się, że córeczka Emilii - Laura boi tych zwierząt. Następnie 36-latka wraz z Karolem będą nadzorować... krycie kóz. Zajmą się transportem siana na pastwisko, aby dokarmić zwierzęta. - W tej chwili zużywamy dziennie gdzieś tak jedną, półtorej beli siana - powiedziała Emilia. Agnieszka i Jarek z Bronowa zainwestują w ujęcie wody, co jest konieczne do pojenia inwentarza. Rolnicy będą obserwować przebieg pracy. W Plutyczach jak zawsze dużo się dzieje. Andrzej, Gienek oraz Jastrząb wraz z Marcinem i Arturem z Moniek, którzy coraz częściej pojawiają się w serialu, spróbują usunąć drzewo z pola. Panowie będą się spierać, jak prawidłowo to zrobić. To będzie trudne zadanie. Rolnicy wykorzystują do pracy ciągnik. - Z dzisiejszym drzewem to były ogromne kłopoty - zdradził Andrzej z Plutycz. Jak zakończy się ta historia? Premiera zapowiadanego odcinka Rolnicy. Podlasie w niedzielę (29.01.23) o godz. 20.15 na Fokus TV. Zwiastun 5. odcinka poniżej.
"Były ogromne kłopoty"
Rolnicy. Podlasie. Andrzej z Plutycz mówi o ogromnych kłopotach. Emocje na polu
2023-01-29
3:00
Rolnicy. Podlasie. W najbliższą niedzielę premiera nowego odcinka uwielbianego przez Polaków serialu o rolnikach z woj. podlaskiego. Zobaczymy, co nowego słychać u dawno nie widzianej w programie Emilii Korolczuk z Laszek. Będą też Jarek i Agnieszka z Bronowa oraz Gienek i Andrzej z Plutycz, którzy będą mieli poważny problem do rozwiązania.
Rolnicy. Podlasie. Andrzej z Plutycz wyciąga traktor z błota. Pomaga mu Maciek