Rolnicy. Podlasie. Tomek i Monika z Pokaniewa niedaleko Siemiatycz dali się poznać jako jedni z najbardziej przedsiębiorczych i zaradnych rolników w programie. Małżeństwo prowadzi ogromne gospodarstwo, w którym hoduje bydło holsztyno-fryzyjskie. Małżeństwo buduje, inwestuje i rozwija swoje gospodarstwo. Pracy jest tam zawsze dużo. - Bardzo lubię pracować z mężem. Robimy to rzadko i trochę mąż się przy tym denerwuje - zdradziła w jednym z odcinków Monika. Podczas naszej ostatniej wizyty w Pokaniewie (Super Express jako jedyna redakcja w Polsce może podglądać twórców serialu podczas nagrywania odcinków) mogliśmy na własne oczy przekonać się, jak wygląda współpraca między Tomkiem, a Moniką. Para nadzorowała naprawę tzw. taksówki mlecznej. Jest to po prostu wózek do przewozu mleka. Naprawą zajął się Wiesiek. - Musieliśmy wymienić przewód, bo cielęta nam go trochę pogryzły. Już te mleko z tego przewodu przy tankowaniu sikało na boki - wyjaśnił Tomek. Okazało się, że Monika kupiła nieodpowiedni przewód. Jak to skomentowała? Czytajcie niżej.
- Nie powiedzieli mi, ile ma mieć dokładnie cali, więc wyszło jak wyszło. Kupowałam na oko - zdradziła Monika. Ostatecznie udało się coś wykombinować. - Upartość jest też cecha rolników chyba wszystkich. Każdy, kto jest w ten branży, to wie, że bez uporu i determinacji rolnikiem jednak by tym rolnikiem nie był. Jest wiele wyrzeczeń i kombinowania - uzupełnił Tomek. Zobaczcie, jak wyglądała akcja naprawiania taksówki mlecznej. Serial Rolnicy. Podlasie jest emitowany w każdą niedzielę o godz. 20 na Fokus TV.