Rozbito grupę zajmującą się przemytem ludzi. Najpierw trafiali do Polski, a potem do Niemiec i Francji

i

Autor: PoSG Rozbito grupę zajmującą się przemytem ludzi. Najpierw trafiali do Polski, a potem do Niemiec i Francji

Rozbito grupę zajmującą się przemytem ludzi. Najpierw trafiali do Polski, a potem do Niemiec i Francji

2019-01-10 9:30

Prokuratura Okręgowa w Suwałkach pod koniec grudnia ubiegłego roku skierowała do Sądu Okręgowego w Suwałkach akt oskarżenia wobec 20 członków zorganizowanej międzynarodowej grupy przestępczej zajmującej się przemytem ludzi. Na jej czele stał obywatel Rosji.

- W toku prowadzonego postępowania przygotowawczego prowadzonego przez funkcjonariuszy Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Suwałkach ustalono, że zorganizowana grupa przestępcza działała na terenie Polski, Rosji, Litwy oraz  Łotwy w okresie od października 2014 roku do lutego 2016 roku - informuje mjr SG Katarzyna Zdanowicz, rzecznik Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej.

Czytaj także: Nadleśnictwo Łomża. Latający jeleń uchwycony na kamerze! [WIDEO]

W skład grupy wchodzili obywatele Polski, Rosji narodowości czeczeńskiej, Ukrainy i obywatel Łotwy.

Na podstawie zebranego w sprawie materiału członkom grupy przedstawiono zarzuty obejmujące 60 zdarzeń migracyjnych, w których przewieziono co najmniej 240 nielegalnych migrantów – obywateli Wietnamu oraz obywateli Rosji. Cudzoziemcy przewożeni byli przez Rosję, Białoruś, Łotwę, Litwę do Polski, a następnie z terytorium Polski do Niemiec i Francji.

Zatrzymanym przedstawiono zarzuty kierowania i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze międzynarodowym oraz organizowania przekraczania granicy Polski wbrew przepisom.

Za udział w zorganizowanej grupie przestępczej sąd może orzec karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat, za kierowanie taką grupą karę pozbawienia wolności od roku do lat 10, natomiast przestępstwo organizowania innym osobom przekraczania wbrew przepisom granicy Rzeczypospolitej Polskiej zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

Czytaj także: W Białymstoku znaleziono ciasteczka z narkotykami. W wypiekach było THC