Policjanci zgłoszenie o tragedii otrzymali w poniedziałek po godz. 12. Mężczyzna naprawiał rozrzutnik do obornika. W pewnym momencie 52-latek został wciągnięty przez maszynę.
Czytaj też: Łyżka koparki uderzyła człowieka w głowę. Tragedia w Zambrowie. Jest akt oskarżenia
- Po przybyciu na miejsce zdarzenia zastępu z JRG Nr 5 w Łapach stwierdzono zakleszczoną osobę poszkodowaną między wałkiem rozrzutnika, a jego podłogą - informuje st. kpt. Maciej Foryś, KM PSP w Białymstoku. - Działania jednostek polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, przecięciu i odgięciu wałka oraz wydostaniu poszkodowanego, którego przekazano przybyłemu na miejsce Zespołowi Ratownictwa Medycznego.
Niestety mężczyzny nie udało się uratować. Na miejscu przez wiele godzin pracowali policjanci, wyjaśniając okoliczności tego tragicznego wypadku.