Strzały przy granicy z Białorusią. Gruzin z migrantami chciał rozjechać policjanta

i

Autor: KPP Sokółka Strzały przy granicy z Białorusią. Gruzin z migrantami chciał rozjechać policjanta

Strzały przy granicy z Białorusią. Gruzin z migrantami chciał rozjechać policjanta

2021-10-02 10:57

42-letni Gruzin przewożący busem migrantów, który w trakcie próby ucieczki potrącił policjanta trafi na trzy miesiące do aresztu - podała podlaska policja. Zdarzenie miało miejsce w czwartek, 30.09.2021, w Wojnachach koło Sokółki. - Policjant oddał strzał w kierunku pojazdu, a ten zatrzymał się w polu. Po chwili mundurowi obezwładnili i zatrzymali kierowcę - przypomniała policja przebieg czwartkowych zdarzeń.

W czwartek, 30.09.2021, przed 9 w Wojnachach, podczas kontroli drogowej, kierowca busa zignorował polecenia mundurowych, a próbując uciec, potrącił funkcjonariusza. Policjant oddał strzał w kierunku pojazdu, a ten zatrzymał się w polu. Po chwili mundurowi obezwładnili i zatrzymali kierowcę.

Mężczyzna był agresywny wobec policjantów, żeby go obezwładnić, mundurowi musieli użyć paralizatora. Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu, a potrącony policjant do szpitala. Jak ustalili funkcjonariusze, kierowcą okazał się 42-letni obywatel Gruzji.

W samochodzie przewoził 12 osób nielegalnie przebywających na terenie Polski. To obywatele Iraku i Turcji.

Obywatel Gruzji wczoraj został doprowadzony do prokuratury. Usłyszał zarzuty pomocnictwa w organizowaniu innym osobom przekraczania wbrew przepisom granicy oraz czynnej napaści na policjanta. Decyzją sądu najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie. Mężczyźnie, za przestępstwa, o które jest podejrzany, grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Zobacz: Pułtusk. Ciało małej dziewczynki wyłowione z rzeki. Nikt nie zgłosił zaginięcia dziecka

Sonda
Jak oceniasz działania policji w naszym kraju?
Strzały na warszawskiej Pradze-Południe. W piwnicy... pizza z papierosami