Sochonie. Tragiczny wypadek na DK19

i

Autor: KWP Białystok

Syryjczyk uciekał przed policją. Doszło do tragedii. Mężczyzna nie zgadza się z wyrokiem sądu

2022-06-06 8:11

Będzie ciąg dalszy procesu Syryjczyka, nieprawomocnie skazanego na 3,5 roku więzienia za pomocnictwo przy nielegalnym przekroczeniu granicy i doprowadzenie do wypadku, w którym zginął jeden z przewożonych przez niego imigrantów. Wyrok zaskarżył obrońca.

25-letni Syryjczyk, który ma prawo pobytu w Niemczech i przed aresztowaniem mieszkał tam od 8 lat, w październiku 2021 roku uciekał przed kontrolą drogową podlaskiej policji, bo przewoził w swoim samochodzie trzech nielegalnych imigrantów pochodzących z Syrii. Jechał z dużą prędkością, a pod Białymstokiem jego auto zderzyło się z ciężarówką. Zginął jeden z pasażerów tego auta, kolejna osoba była ciężko ranna, obrażeń doznał też sam kierowca. Prokuratura Rejonowa w Białymstoku postawiła Syryjczykowi trzy zarzuty: spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym, niezatrzymania się do kontroli drogowej oraz pomocnictwa do nielegalnego przekroczenia granicy. W ocenie śledczych, kierowca umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym poprzez niedostosowanie prędkości, taktyki i techniki jazdy do panujących warunków drogowych i z tego powodu utracił panowanie nad pojazdem, który zderzył się z ciężarówką.

Czytaj też: Tragiczny wypadek w Tatarowcach. Patryk i jego synowie zginęli w wypadku. Ustalenia prokuratury

W śledztwie podejrzany zmieniał swoje wyjaśnienia. Mówił m.in., że do Polski przyjechał w celach turystycznych, a znajomy poprosił go o zabranie z powrotem kilku osób. Wyjaśniał też wtedy, że nie wiedział, iż wiezie nielegalnych imigrantów, robił to za darmo, a nie zatrzymał się do policyjnej kontroli i próbował uciec, bo jeden z tych mężczyzn zagroził mu nożem (potem zmienił wersję, że żyletką).

Czytaj też: Podlaskie: Syryjczyk rozpłakał się w sądzie. Wiózł nielegalnych imigrantów. Doszło do tragedii

W procesie przed sądem pierwszej instancji zmienił wersję i mówił, że w czasie jazdy dowiedział się, iż jego pasażerami są nielegalni imigranci. Był zszokowany i - jak twierdził - być może dlatego nie zatrzymał się do policyjnej kontroli.

Olsztyn. W niespełna godzinę kolizja i wypadek na jednym skrzyżowaniu!

Prokuratura chciała 3 lat więzienia i 6-letniego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Obrona wnioskowała o możliwie łagodną karę za wypadek i ucieczkę przed kontrolą, oraz o uniewinnienie od zarzutu pomocnictwa do nielegalnego przekroczenia granicy. Sąd skazał Syryjczyka na karę wyższą niż chciała prokuratura, bo na łączną 3,5 roku więzienia, i orzekł też 6-letni zakaz prowadzenia pojazdów. Ocenił, że była to próba przemytu ludzi, a rola oskarżonego nie była przypadkowa.

Prokuratura uznała wyrok za satysfakcjonujący i nie składała apelacji. Zrobił to obrońca Syryjczyka. Akta sprawy zostały już przekazane do Sądu Okręgowego w Białymstoku, który w połowie czerwca ma rozpoznać tę apelację - wynika z informacji uzyskanych przez PAP w tym sądzie.

Sonda
Czy na drogach woj. podlaskiego jest bezpiecznie?