Czeremcha. Grupa migrantów forsowała granicę. Polscy strażnicy obrzucani kamieniami
Piątek (10 grudnia) był kolejnym niespokojnym dniem na polsko-białoruskiej granicy. Jak informuje Polska Agencja Prasowa, łącznie podczas ostatniej doby odnotowano 41 prób nielegalnego przekroczenia granicy. Do najgroźniejszego incydentu doszło tuż przed północą. W okolicach Czeremchy grupa 28 migrantów została zatrzymana przez polskich strażników. Z relacji por. Anny Michalskiej, rzecznik prasowej SG wynika, że nielegalni migranci dostali się na teren Polski, ale uniemożliwiono im dalszą podróż i grupa została doprowadzona do linii granicy. W trakcie tej interwencji doszło do incydentu polegającego na obrzucania kamieniami polskich strażników granicznych oraz oślepiania ich silnym światłem. Według por. Michalskiej, sprawcami tego ataku byli przedstawiciele białoruskich służb. Na szczęście podczas zdarzenia nikt nie ucierpiał.
PRZECZYTAJ: Białorusini kazali zjeść migrantowi polskie banknoty. Przystawili bagnet do gardła
Od początku roku Straż Graniczna zanotowała prawie 40 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. W listopadzie było 8,9 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy, w październiku 17,5 tys., wrześniu 7,7 tys., sierpniu 3,5 tys. Od 1 grudnia do 1 marca na terenie przy granicy z Białorusią obowiązuje zakaz przebywania. Obejmuje on 115 miejscowości województwa podlaskiego i 68 miejscowości województwa lubelskiego.
ZOBACZ: Policjantki na granicy polsko-białoruskiej. Podlaska policja pokazała zdjęcia