Niemal 3500 paczek przemycanych papierosów przechwycili funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej z przejścia granicznego w Połowcach. Nielegalny towar mundurowi z KAS znaleźli w dwóch samochodach na białoruskich numerach rejestracyjnych.
Czytaj także: Tragedia w Podlaskiem. Zamierzał zatankować samochód. Nagle doszło do pożaru
Najpierw funkcjonariusze KAS z Połowiec wytypowali do kontroli osobowe volvo na białoruskich numerach rejestracyjnych.
- Podczas szczegółowej rewizji auta kierowanego przez obywatelkę Białorusi okazało się, że w pojeździe ukryta jest kontrabanda - informuje asp. Maciej Czarnecki z zespołu prasowego Izby Administracji Skarbowej w Białymstoku. - W podwójnej podłodze oraz w przerobionych zderzakach kontrolujący znaleźli ponad 2500 paczek papierosów z białoruskimi znakami akcyzy. Do nielegalnego towaru przyznał się podróżujący volvo 39-letni mąż Białorusinki.
Kolejny przemytnik (27-letni obywatel Białorusi) do ukrycia nielegalnego towaru wykorzystał kierowany przez siebie autobus relacji Brześć – Białystok. Po prześwietleniu autobusu i kontroli z wykorzystaniem psa służbowego funkcjonariusze KAS znaleźli w przerobionej podłodze i kanale wentylacyjnym autobusu blisko 1000 paczek przemycanych papierosów.
Przeciwko pasażerowi volvo oraz kierowcy autobusu wszczęto postępowania karne skarbowe, do których zajęty został nielegalny towar oraz samochody przystosowane do przemytu. Białorusini za popełnione przestępstwa skarbowe odpowiedzą przed sądem. Grożą im wysokie grzywny.
Dodatkowo wobec starszego z mężczyzn Służba Celno-Skarbowa skierowała do Komendanta Placówki Straży Granicznej w Czeremsze wniosek o zakaz wjazdu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej i innych krajów obszaru Schengen na okres 2 lat.
Bimbru na Podlasiu nie będzie! Uzbrojeni funkcjonariusze KAS zlikwidowali gigantyczną leśną bimbrownię. Zobacz WIDEO: